Trzy lata więzienia grożą siedmiu mężczyznom, którzy w nocy, w weekend, pobili cztery osoby w centrum Szczecina, niedaleko dyskoteki. Wyskoczyli z taksówek i od razu zaatakowali swoje ofiary. Skatowanych mężczyzn zostawili leżących na chodniku i chcieli dalej jechać taksówkami - podaje serwis internetowy "Głosu Szczecińskiego".
W tym momencie na ulicy Wyszyńskiego pojawiły się pędzące radiowozy z patrolu prewencji "Kobra". Zajechały drogę samochodom. Napastników zatrzymano.
p
Podejrzani - w wieku od 21 do 25 lat - usłyszeli zarzuty pobicia i przyznali się do winy. Grozą im trzy lata więzienia. Nie trafili jednak do aresztu. Po wpłaceniu kaucji wyszli na wolność. Muszą tylko regularnie meldować się na komisariacie policji.
Jeden z pobitych mężczyzn ma poważny uraz twarzy. Niewykluczone, że straci oko.
