Alicja Tysiąc, kobieta, która wygrała z Polską przed Trybunałem w Strasburgu, od dziecka ma poważną wadę wzroku. Gdy zaszła w trzecią ciążę, okuliści stwierdzili, że donoszenie jej może poważnie zagrozić jej wzrokowi. Jednak nikt nie chciał przeprowadzić aborcji. Kobieta urodziła dziecko, a jej wada wzroku pogłębiła się.

77 procent pytanych uważa, że kobieta miała prawo do zabiegu - w tej konkretnej sytuacji. Przeciwnego zdania było 16 procent ankietowanych. Dwie trzecie Polaków rację przyznaje także strasburskiemu trybunałowi. Tyle samo zastrzega jednak, że zgoda na aborcję jest uzasadniona tylko w wyjątkowych przypadkach. Te opisane są w obowiązującej ustawie aborcyjnej: zagrożenie zdrowia i życia matki, ciężkie uszkodzenie płodu i sytuacja, kiedy ciąża pochodzi z gwałtu.



Drogie Czytelniczki
Jeżeli stanęłyście przed takim dylematem, opiszcie swoje doświadczenia i
historie.
E-maile prosimy przysyłać na adres


opinie@dziennik.pl