Marsz ma przypominać o zgładzownych podczas II wojny światowej Żydach. Dzień przed uroczystością w Auschwitz-Birkenau młodzi Żydzi zebrali się na krakowskim Kazimierzu, tam gdzie w czasie II wojny światowej było getto, i modlili się za pomordowanych przez nazistów. Podczas wieczoru na ulicy Szerokiej młodzież nie tylko się modliła, ale też śpiewała i słuchała żałobnych pieśni oraz wspomnień tych, którzy przeżyli hitlerowską zagładę.
"Niezależnie od tego, w jaką religię wierzysz, wierzysz, że istnieje diabeł i działa on na różne sposoby. A Holokaust był jego największym osiągnięciem. Bo ujawnił najgorsze z najgorszych cech człowieczeństwa" - mówił Informacyjnej Agencji Radiowej jeden z uczestników wieczoru w Krakowie, Chris ze Stanów Zjednoczonych.