Sprawa postu, sprawa troski o dobra materialne kościoła. To będą jak gdyby drogowskazy dla współczesnego człowieka, które może wypełniać dla dobra swojego oraz wspólnoty jaką jest Kościół - mówi biskup.
Zebrani rozmawiają też o upamiętnieniu rocznicy Rzezi Wołyńskiej i Funduszu Kościelnym oraz prawdopodobnie o pracach nad normami postępowania w sprawie nadużyć seksualnych wobec nieletnich. Episkopat pracuje nad trzema ostatnimi aneksami do dokumentu w tej sprawie - twierdzi Artur Sporniak z Tygodnika Powszechnego. Jest to dokument bardzo ważny, bardzo potrzebny. To są normy, które uczynią z kościoła lidera w tworzeniu bezpiecznej przestrzeni w społeczeństwie dla dzieci i młodzieży.
Zaakceptowanie podobnych wytycznych we wszystkich krajach nakazała Kongregacja Nauki Wiary Stolicy Apostolskiej.
Komentarze(21)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze(6) Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza. (7) Biada światu z powodu zgorszeń! Muszą wprawdzie przyjść zgorszenia, lecz biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie."
Kamieni młyńskich chyba jeszcze ci- u- nas dostatek, a jeśli tak to nie ma co się strzępić tylko do roboty, coraz mniej szacowni hierarchowie.
nie mogą zdzierżyć ,no bo jakze to tak żeby barany które mamy pasć cos tam
pletli na nasz temat ,zwołali więc Sabat zmienimy koscielne przykazania każemy
poscić nie tylko w piątki ale jeszcze w srody no może by i poniedziałki na dokładke
acha i jeszcze zabronimy tego( sexsu?) tylko w niedzielę i tylko wtedy ? kiedy bendą na mszy ,inaczej nic nie odpuszczać ,zamach na bp.? że MY??? A CO !
my słudzy Boży i żadna owca nam tu nie podskoczy,Obostrzenia muszą być bo
te owce chcą nas na te rogi wziąć ,więc My im te rogi przytrzemy oj przytrzemy .do usłyszenia w niedziele nowe wytyczne bendą
Jak ludzie mieszkajacy w Polsce moga sie godzic na taka BEZCZELNOSC...???
Fakt, kosciol wychowal sobie spora czesc obywateli poprzez "odmozdzanie"ale zostala jeszcze spora czesc nie otumanionych - wezcie sie w garsc i ustawcie katabasow na wlasciwym miejscu...
POSTĘPOWANIE WREDNEGO KLERU PRZEKROCZYŁÓ WSZYSTKIE GRANICE BEZCZELNOŚCI
Jak dotąd , z nielicznymi wyjątkami, kardynałowie i biskupi skutecznie ukrywali i ukrywają swoich podwładnych i kolegów o takich skłonnościach .Za cichą zgodą BYŁEGO papy Benka "hackenkreutza" , a wcześniej , jego poprzednika -Jaśka ! A i papcio Franio też nie za wiele działa - jak na razie . Łzy krokodyle jedynie roni !
Brak słów aby opisać taką hipokryzję i bezczelność.