W poniedziałek podpisana została umowa o współpracy między Okręgowym Inspektoratem Służby Więziennej (OISW) w Rzeszowie a Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej koło Łańcuta (Podkarpackie).

Jak zaznaczyła koordynatorka projektu specjalistka z OISW Bożena Ulidowska, głównym celem programu "Świat Sprawiedliwych - bohaterski przykład rodziny Ulmów" jest kształtowanie postawy społecznych wśród skazanych.

Więźniowie to osoby, które często krzywdziły drugiego człowieka, stosowali przemoc i agresję. Chcemy ich postawę zderzyć z wzorcem ludzi, którzy byli w sytuacji bardzo tragicznej, ale potrafili zachować najważniejsze wartości człowieczeństwa, potrafili zachować odpowiedzialność i współczucie, narażając swoje życie - mówiła.

rodzina Ulmów / Ulm family sprawiedliwi.org.pl
rodzina Ulmów / Ulm family sprawiedliwi.org.pl

Program składa się z 12 spotkań edukacyjno-warsztatowych. Pierwszy moduł zakłada poznanie historii rodziny Ulmów, drogi życiowej Józefa Ulmy, jego działalności w lokalnym społeczeństwie, postawy jako męża, ojca i sąsiada.

Chcemy pokazać, że nawet w sytuacji zagrożenia własnego życia zawsze istnieje wybór własnej decyzji - szanującej zdrowie, życie, wartości drugiego człowieka. Skazani będą musieli sobie odpowiedzieć na pytanie, jak ja bym się zachował w takiej sytuacji? Jak zachowam się kiedy bity jest drugi człowiek? - dodała Ulidowska.

Drugi moduł programu to, jak wyjaśniła Ulidowska, próba wejścia w problemy człowieka niepełnosprawnego. - Więźniowie poznają różne rodzaje niepełnosprawności, będą "wchodzić" w emocje tych ludzi i uświadomią sobie, jakiej pomocy niepełnosprawni potrzebują, jak im pomóc, nie naruszając ich godności - powiedziała. Ta część zajęć zakończy się bezpośrednim spotkaniem z osobami niepełnosprawnymi i ludźmi pracującymi z takimi osobami.

Program na początku będzie realizowany w Zakładzie Karnym w Rzeszowie, następnie obejmie wszystkie jednostki penitencjarne na Podkarpaciu. Twórcy projektu mają również nadzieję, że wykroczy swoim zasięgiem poza granice Podkarpacia.

rodzina Ulmów / Ulm family sprawiedliwi.org.pl
rodzina Ulmów / Ulm family sprawiedliwi.org.pl

Zdaniem wiceprezesa IPN Mateusza Szpytmy, który do niedawna był dyrektorem muzeum im. Ulmów w Markowej, podpisanie porozumienia o współpracy placówki z Służbą Więzienną to ważne wydarzenia. - To pokazuje, jak historia sprzed ponad 70 lat może resocjalizować osoby osadzone. Ten gest, jaki dokonała rodzina Ulmów, pomagając innym, choć sama była w niedostatku, może pokazać tym którzy są osadzeni, że są takie postawy, za którymi warto podążać - podkreślił Szpytma.

Zdaniem dyrektora okręgowego Służby Więziennej w Rzeszowie Marka Grabka, program "Świat Sprawiedliwych - bohaterski przykład rodziny Ulmów" jest jedną z pierwszych w Polsce próbą resocjalizacji historycznych.

Dla mnie to nowatorski projekt. Jest on ważny, bo - jak zawsze powtarzam - najlepszym wykładem jest przykład. Do skazanego możemy mówić, ale czy nas zechce zrozumieć to co innego. Tu mamy przykład idei poświęcenia życia dla drugiego człowieka w imię miłości bliźniego - dodał Grabek.

Reklama
Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów upamiętnia Polaków, którzy podczas niemieckiej okupacji, ryzykując życie, próbowali uratować lub uratowali Żydów. To pierwsza tego typu placówka w Polsce, otwarta została w marcu. Powstało we wsi Markowa k. Łańcuta na Podkarpaciu, gdzie wczesnym rankiem 24 marca 1944 r. niemieccy żandarmi zamordowali ośmioro Żydów z rodzin Didnerów, Gruenfeldów i Goldmanów oraz ukrywającą ich rodzinę Ulmów: Józefa Ulmę, będącą w ostatnim miesiącu ciąży jego żonę - Wiktorię oraz sześcioro ich dzieci. Najstarsza spośród rodzeństwa córka Stasia miała osiem lat.