Jak poinformował PAP podkom. Rafał Prokopczyk z olsztyńskiej policji, około godz. 11 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który płonie w pobliżu jednego z osiedlowych sklepów przy ul. Gałczyńskiego. Świadek podjął próbę jego ugaszenia. Na miejsce został wysłany policyjny patrol i zespół ratownictwa medycznego.

Policjanci po przyjeździe przystąpili do gaszenia tego człowieka i rozpoczęli akcję ratunkową. Niestety, pomimo udzielonej pomocy przedmedycznej, mężczyzna zmarł - mówił.

Jak potwierdził w rozmowie z PAP, że wstępnych relacji wynika, że prawdopodobnie mogło dojść do samopodpalenia. Zmarły to 44-letni mieszkaniec Olsztyna.

Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza z technikiem kryminalistyki, pod nadzorem prokuratora. Trwają czynności mające na celu wyjaśnienie przyczyn i okoliczności tego tragicznego w skutkach zdarzenia.