Grozi im do 12 lat więzienia. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty zostali aresztowani na trzy miesiące.
Nietypowe zgłoszenie z DPS
Jak przekazała w środę mł. asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, nietypowe zgłoszenie z DPS działającego na łódzkich Bałutach wpłynęło w sobotę wieczorem.
Z relacji zawiadamiającej – pracownika domu pomocy społecznej, wynikało że dwóch podopiecznych zaatakowało, a następnie okradło znajdującego się nieopodal ich pokoju innego mieszkańca placówki. Sprawcy, którzy poruszali się na wózkach inwalidzkich, przyjechali do 85-letniego mężczyzny i żądali pieniędzy. Słysząc odmowę ze strony pokrzywdzonego, zaatakowali go – wyjaśniła.
Kradzież portfela
Jeden ze sprawców użył siły przytrzymując ręce ofiary, a drugi zabrał portfel, w którym było 700 zł.
Policjantka dodała, że podejrzanym w wieku 43 i 45 lat nie przeszkadzało to, że wszyscy byli znającymi się podopiecznymi placówki opiekuńczej oraz że całe zajście widział współlokator pokrzywdzonego.
Sprawcy w rękach policji
Funkcjonariusze szybko ujęli pierwszego ze sprawców. Drugi został zatrzymany po powrocie do DPS.
Podejrzani zdążyli wydać pieniądze na alkohol i spożyć go przed przyjazdem mundurowych. Policjanci odzyskali pieniądze w kwocie 330 zł. 45 i 43-latek usłyszeli już prokuratorskie zarzuty rozboju. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności – poinformowała mł. asp. Sowińska. (PAP)
Autor: Bartłomiej Pawlak