Jak podaje strona fanipogody.pl, porywy wiatru związane z prądami zstępującymi mogą sięgać do 90 km/h. Istnieje niskie ryzyko lokalnych trąb powietrznych.

Silne opady deszczu i burze niemal w całym kraju

W środę front atmosferyczny będzie się przemieszczał z zachodu na wschód, powiedziała PAP synoptyk IMGW Ilona Śmigrocka, przyniesie silniejsze opady deszczu i burze niemal w całym kraju. Nie powinny one dotrzeć tylko na Podlasie, na krańce północno-wschodnie.

Reklama

Te silniejsze burze z porywami do 80 km/h, w których lokalnie może spaść duży grad do ok. 5 cm i deszcz do 30 mm spodziewane są w zachodniej połowie kraju – na Pomorzu, w Wielkopolsce i na Dolnym Śląsku – ostrzegła Ilona Śmigrocka z Centralnego Biura Prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

We wschodniej części kraju upalnie

We wschodniej części kraju będzie jeszcze upalnie. - Do 32 stopni Celsjusza na Mazowszu. Na zachodzie już po przejściu frontu bez upałów, ale też ciepło, do 28 stopni. Najchłodniej nad morzem, tam ok. 22-23 stopnie – powiedziała synoptyk IMGW.

Wiatr na wschodzie będzie słaby, południowy, a na zachodzie silniejszy, umiarkowany, zachodni, podczas burz porywisty.