6 września weszła w życie nowelizacja Ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw. Zmiany rewolucjonizują system ochrony zdrowia, przede wszystkim usprawniając ścieżkę odszkodowawczą dla pacjentów, którzy doznali szkód w trakcie leczenia szpitalnego.
Rewolucja w odszkodowaniach. Model no-fault
Nowelizacja likwiduje wojewódzkie komisje ds. orzekania o zdarzeniach medycznych. Jednocześnie powołuje tzw. Zespół ds. Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych, działający przy Rzeczniku Praw Pacjenta, czyli organ, który będzie prowadził postępowania odszkodowawcze. W sytuacji, w której dojdzie do popełnienia błędu medycznego pacjent nie będzie musiał kierować swoich roszczeń do szpitala czy sądu. Wprowadzone rozwiązania oparte są na skandynawskim modelu określanym mianem systemu no-fault, który funkcjonuje w Szwecji.
Nowe przepisy: Odszkodowania do 200 tys. zł
Efektem znowelizowanych przepisów jest powołanie Zespołu do spraw Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych, działający przy Rzeczniku Praw Pacjenta, do którego będzie można składać wniosek o odszkodowanie za zdarzenie medyczne, zwane świadczeniem kompensacyjnym. Zgodnie z nowymi przepisami do jego zadań będzie należało wydawanie w toku postępowania opinii w przedmiocie wystąpienia zdarzenia medycznego i jego skutków.
– Pacjenci będą mogli wnosić o świadczenia kompensacyjne w wysokości od 2 do 200 tys. zł w przypadku, gdy w wyniku udzielania bądź zaniechania udzielenia świadczeń zdrowotnych dojdzie do zakażenia biologicznym czynnikiem chorobotwórczym, uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Natomiast w przypadku śmierci pacjenta, jego najbliższa osoba będzie mogła złożyć wniosek o kompensatę w wysokości od 20 do 100 tys. zł– tłumaczy dla dziennika.pl mec. Bartosz Wojciechowski, radca prawny z Kancelarii ANSWER.
Fundusz Kompensacyjny Zdarzeń Medycznych
Na Funduszu Kompensacyjnym Zdarzeń Medycznych będzie z kolei spoczywał ciężar wypłacania odszkodowań tym pacjentom lub ich rodzinom, którzy doznali szkód w trakcie leczenia szpitalnego.Nowy podmiot ma działać szybko i sprawnie, a pieniądze mają trafiać do pacjenta bądź jego rodziny do dwóch tygodni od złożenia oświadczenia o przyjęciu świadczenia kompensacyjnego. Przypomnijmy, że do tej pory odszkodowania były wypłacane z budżetu szpitala lub jego ubezpieczyciela.
Szpitale i personel medyczny: Mniejsza presja
Nowe rozwiązania mają usprawniać system opieki zdrowotnej. Poza tym, że ciężar wypłaty odszkodowań nie będzie już spoczywał na szpitalu czy jego ubezpieczycielu, to także kadra placówki nie będzie czuła tak ogromnej presji odpowiedzialności karnej. Zmniejszy się też liczba zawiadomień dotyczących błędów medycznych składanych do organów ścigania, a co za tym idzie mniej postępowań będzie trafiać na drogę sądową.
– To może stać się wygodną alternatywą do prowadzenia postępowań sądowych o odszkodowanie lub zadośćuczynienie, czy też ubiegania się o odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej – zauważa mec. Bartosz Wojciechowski.
Powołanie pełnomocników ds. pacjenta
Nowelizacja reguluje także zasady powoływania oraz zadania tzw. pełnomocników ds. pacjenta funkcjonujących w szpitalach. Mają oni podejmować działania, których misją będzie poprawa stopnia przestrzegania praw pacjenta w szpitalu, m.in. poprzez:
- udział w rozpatrywaniu skarg pacjentów,
- analizę nieprawidłowości dotyczących realizacji praw pacjenta i proponowanie kierownikowi placówki działań naprawczych,
- prowadzenie szkoleń z zakresu praw pacjenta wśród personelu medycznego,
- współpracę z Rzecznikiem Praw Pacjenta.