Ziobro w piątek wieczorem w TVP Info odniósł się do informacji podanej wcześniej przez Prokuraturę Krajową, że prowadzone śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy wydawaniu wiz dotyczy 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie ich wydania.
268 osób wykrytych przez polskie służby, a nie żadne zagraniczne. To pokazuje, że my działamy, prokuratura działa, stawiamy zarzuty, składamy wnioski o areszt, osoby są aresztowane, sprawa jest pod kontrolą sądu. To pokazuje, że polskie państwo działa właśnie w tym obszarze, który jest newralgiczny dla naszego bezpieczeństwa, bo dbamy o bezpieczeństwo - powiedział Ziobro.
"W niedługim czasie ujawnię prawdziwe afery korupcyjne"
Dodał, że "powie więcej". - W niedługim czasie ujawnię prawdziwe afery korupcyjne, których skala jest dużo większa, w okresie rządów PO, (...) zamiecione sprawy pod dywan związane z procederem wizowym. Wtedy tym się różnił ten proceder od tego, co my robimy, że państwo wówczas zamiatało sprawy pod dywan. Nie ponosili odpowiedzialności decydenci, również nie ponosili odpowiedzialności politycznej - mówił Ziobro.
Anegdotycznie mogę powiedzieć, że już analiza jednej z tych spraw za czasów PO pozwoliła mi stwierdzić, że jedna z nich została zainicjowana na skutek informacji od służb sojuszniczych na temat procederu korupcyjnego, który miał miejsce w konsulatach i wydawania wiz za czasów Donalda Tuska. Panie Donaldzie, pan się niebawem o tym dowie - mówił Ziobro.
Marcin Jabłoński