Szef Sztabu Generalnego gen. Rajmund Andrzejczak złożył wypowiedzenie stosunku służbowego - poinformowała PAP rzecznik Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk. Joanna Klejszmit. Wypowiedzenie stosunku służbowego złożył też, jak potwierdził PAP rzecznik DORSZ, gen. Tomasz Piotrowski. Jako pierwsza te informacje podała we wtorek "Rzeczpospolita".

Reklama

Oświadczenie Tuska

Lider PO Donald Tusk wygłosił we wtorek oświadczenie, w którym przekazał, że przed chwilą otrzymał informacje o dymisjach kolejnych 10 wysokich rangą oficerów Dowództwa Generalnego.

Podkreślił, że to wszystko dzieje się w sytuacji, kiedy za naszą wschodnią granicą trwa wojna, a na Bliskim Wschodzie narasta konflikt, który może "lada godzina" zmienić się w konflikt globalny. Zwracał uwagę, że "szczególnym kontekstem" dla tej sytuacji są zbliżające się wybory parlamentarne w naszym kraju.

Jak nigdy, w ostatnich latach potrzebujemy poczucia stabilności i bezpieczeństwa. Zwracam się w związku z tym do wszystkich oficerów i generałów Wojska Polskiego o zachowanie zimnej krwi i maksimum odpowiedzialności. Chyba wszyscy w Polsce rozumiemy powody, dla których tak wielu żołnierzy, oficerów i generałów ma dosyć sytuacji, jaka zapanowała w ostatnich latach, a szczególnie miesiącach w relacjach między partyjną władzą, a Wojskiem Polskim - mówił Tusk.

Ale za kilka dni jest realna szansa, że rządy prawa i rządy konstytucji wrócą także do tej sfery naszego życia publicznego - dodał. Najważniejszym zadaniem dzisiaj, i o to gorąco apeluję także do pana prezydenta, jest szybkie poinformowanie opinii publicznej o tym, co się zdarzyło. O wszystkich powodach tego narastającego chaosu w polskich Siłach Zbrojnych - podkreślił lider PO.

Dowództwo Generalne zaprzecza

Reklama

Chwilę po oświadczeniu lidera PO, Dowództwo Generalne przekazało w serwisie X, że "żaden z wysokich rangą oficerów Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych nie podał się do dymisji".

Autor: Daria Kania