Orędzie marszałka Sejmu Szymona Hołowni

Szymon Hołownia, nowy marszałek Sejmu wygłosił telewizyjne orędzie, w którym podziękował większości parlamentarnej za zaufanie "w głosowaniu, które jest jednocześnie dowodem na stabilność nowej większości". Zapewnił też, że miejsce w Prezydium Sejmu czeka na przedstawiciela Zjednoczonej Prawicy.

Reklama

Sejm ma przede wszystkim służyć tym Polakom, którzy na co dzień w nim nie bywają. Będzie bliżej zwykłych, codziennych spraw - powiedział w telewizyjnym orędziu marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Zaznaczył, że przez kilka dni urzędowania wprowadził już w Sejmie pierwsze zmiany. - Zniknęły bariery, które od siedmiu lat niepotrzebnie odgradzały parlament od Polaków. Otwieramy znów Sejm na media - podkreślił Hołownia.

Jak poinformował marszałek miejsce w prezydium Sejmu będzie czekało na przedstawiciela PiS tak długo, jak będzie trzeba.

Orędzie marszałka Hołowni. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Polacy zabrali głos ws. aborcji. Najnowszy sondaż

Sondaż United Surveys dla DGP i RMF FM pokazuje, że na razie społeczeństwo nie jest gotowe do radykalnych zmian w prawie do przerywania ciąży. Najwięcej wskazań jest na wprowadzenie legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży – co z jednej strony zapowiadał Donald Tusk, a z drugiej Lewica, która już złożyła w tej sprawie projekt ustawy. Ale nie jest to bezwzględna większość ankietowanych, tylko 35 proc. (na ten wariant wskazało 37 proc. kobiet i 32 proc. mężczyzn).

Aborcyjne wahadło wychyla się w stronę liberalizacji. Sondaż dla DGP i RMF FM. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Śmiertelne postrzelenie żołnierza w Szczecinie.

Na poligonie w Szczecinie (Zachodniopomorskie) został postrzelony żołnierz. Mężczyzna zmarł. Według nieoficjalnych informacji, strzał oddał myśliwy, który miał znaleźć się w pobliżu pasa ćwiczeń taktycznych.

- Ofiarą jest bardzo młody, 21-letni żołnierz, który został ranny w szyję. Podjęto próbę reanimacji, ale nie udało się przywrócić jego funkcji życiowych - relacjonowała reporterka TVN24. Teren, na którym doszło do zdarzenia, miał nie być odgrodzony od lasu.

21-letni żołnierz śmiertelnie postrzelony przez myśliwego. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Włodzimierz Karpiński na wolności. "Czuję się skrzywdzony"

Podejrzany o korupcję Włodzimierz Karpiński opuścił w czwartek po południu areszt w Mysłowicach. Stało się tak po decyzji prokuratury, która uchyliła ten środek zapobiegawczy w związku z postanowieniem marszałka Sejmu stwierdzającym objęcie przez Karpińskiego mandatu europosła.

Czuję się skrzywdzony przez prokuraturę i sposób działania, który spowodował takie długie przebywanie w areszcie. Wydam stosowne oświadczenie, jak ochłonę. W tej chwili pragnę, jak najszybciej spotkać się z rodziną - powiedział podejrzany o korupcję, były sekretarz urzędu miasta Włodzimierz Karpiński.

Włodzimierz Karpiński opuścił areszt. CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Ustawowe wpadki Konfederacji. Sławomir Mentzen się odcina

Moi koalicjanci zrobili błąd. Złożyli projekt z błędem, później poprawkę, która znowu zdaje się miała błąd, a potem chyba jeszcze drugą z błędem i chyba teraz wreszcie do Sejmu trafi poprawiona wersja - mówił poseł Konfederacji, Sławomir Mentzen o projekcie noweli ustawy o PIT, który wspomniana partia złożyła w Sejmie. - Nie widziałem go na oczy - dodał.

Na pierwszym posiedzeniu Sejmu Konfederacja złożyła projekt zmiany ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, mającym na celu - jak napisano w uzasadnieniu - podniesienie kwoty wolnej od podatku do 12-krotności minimalnego wynagrodzenia, ale nie mniejszej niż 60 tysięcy złotych.

Projekt zawierał jednak błędy i został złożony po raz kolejny.

- No nie wyszło to najlepiej. Miało być dobrze, a wyszło zabawnie. Ja nie miałem z tym projektem nic wspólnego. Nawet go nie czytałem. Nie podpisywałem. Nie byłem na konferencji. Nie widziałem go na oczy: nie pokazywali mi i niestety wyszło jak wyszło - wyjaśniał Mentzen.

Poprawka poprawki poprawki. Mentzen o projekcie Konfederacji. CZYTAJ WIĘCEJ>>>