U Zbigniewa Ziobry ponad rok temu zdiagnozowano raka przełyku. Nowotwór jest złośliwy, w zaawansowanym stadium, z przerzutami. Polityk przeszedł operacje, poddał się także chemioterapii i radioterapii. "Proszę pamiętać, że zdiagnozowany u mnie złośliwy nowotwór (...) w ciągu pięciu lat odsyła na tamten świat ponad 60 proc. chorych" - mówił Ziobro w rozmowie z Rp.pl.
Teraz Super Express dowiedział się, że Zbigniew Ziobro przeszedł w Belgii zabieg poszerzania żołądka. To część leczenia, które Ziobro przechodzi od czasu diagnozy nowotworu. Zbieg poszerzania żołądka był według informatora gazety konieczny, aby poprawić jakość życia polityka. "Po tak skomplikowanej operacji, jak resekcja żołądka, często dochodzi do zwężeń lub niedrożności, które utrudniają pacjentowi normalne funkcjonowanie" - czytamy w "SE".
Zbigniew Ziobro zmaga się z nowotworem
Były minister sprawiedliwości walczy z chorobą nowotworową. Wycofał się z życia politycznego. Czasem w mediach społecznościowych dzieli się informacjami o swoim stanie zdrowia. Zbigniew Ziobro miał stawić przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Do tej pory tego nie zrobił, co niektórym politykom daje powody do mówienia, że "symuluje chorobę".
Kilka tygodni temu Ziobro miał dość tych oskarżeń i umieścił na platformie X wpis do premiera Donalda Tuska. "Gdy zachorowałem, wypuściłeś hejterów, by kłamali, że wymyśliłem chorobę, bo boję się komisji śledczej" - napisał. "Przez ciebie musiałem publicznie ujawnić śmiertelną chorobę i o złośliwym raku dowiedziały się moje małe dzieci. Teraz sprokurowaliście opinię i szerzycie kłamstwo, że jestem od dawna zdrowy, a ciężką operację i jej powikłania zmyśliłem. Nie mam wyjścia - niech wszyscy zobaczą, jakim jesteś zakłamanym, obłudnym i mściwym oszustem!" - zwrócił się do Donalda Tuska.
Szukasz ważnych i wiarygodnych informacji? Zaprenumeruj Dziennik Gazetę Prawną