Reklama

Od stycznia do połowy listopada 2024 roku liczba zachorowań osiągnęła 26 072 przypadki, podczas gdy rok wcześniej w analogicznym okresie odnotowano 20 677 przypadków. Szczególnie dramatyczny wzrost widać na Lubelszczyźnie, gdzie chorobę stwierdzono u 677 mieszkańców – niemal 70 razy więcej niż w 2023 roku. W skali całego kraju liczba zachorowań jest niemal 36 razy wyższa niż rok wcześniej.

Czym jest krztusiec?

Krztusiec, nazywany również kokluszem lub studniowym kaszlem, to choroba bakteryjna układu oddechowego, przenoszona drogą powietrzno-kropelkową. Głównymi objawami są napady męczącego kaszlu, które mogą prowadzić do poważnych powikłań, zwłaszcza u noworodków i niemowląt.

Dlaczego wzrosła liczba zachorowań?

Eksperci przewidywali wzrost zachorowań na krztusiec już przed pandemią COVID-19.

Fale epidemiczne tej choroby występują co ok. 4-5 lat. Ostatni duży wzrost przypadł na 2016 rok, kolejnym byłby zapewne 2020 rok – na początku tamtego roku już widzieliśmy wzrost zachorowań – powiedziała PAP prof. Aneta Nitsch-Osuch, konsultant wojewódzki ds. epidemiologii. Pandemiczne lockdowny chwilowo zatrzymały rozwój choroby, jednak po powrocie do normalności liczba przypadków znów rośnie.

Szczepionki przeciw krztuścowi nie zapewniają odporności na całe życie.Z czasem, po szczepieniach wykonywanych w dzieciństwie, tracimy odporność – wyjaśnia prof. Nitsch-Osuch. Niestety, wielu dorosłych zaniedbuje przyjmowanie dawek przypominających, które powinny być stosowane co 10 lat. Problem potęguje również niechęć niektórych rodziców do szczepienia dzieci, mimo że w Polsce jest to szczepienie obowiązkowe.

Zagrożenie dla niemowląt

Brak odporności na krztusiec szczególnie zagraża najmłodszym. Zachorowanie noworodków i niemowląt często wiąże się z ryzykiem poważnych powikłań, a nawet śmierci. Dane historyczne pokazują, że zanim w 1960 roku wprowadzono w Polsce szczepienie, śmiertelność w przebiegu krztuśca u noworodków wynosiła 6-8 proc. – przypomina prof. Nitsch-Osuch. Choroba u niemowląt może objawiać się niespecyficznie, co utrudnia szybkie postawienie diagnozy.

Niedawny przypadek z Korei Południowej przypomina o zagrożeniach związanych z krztuścem – dwumiesięczne niemowlę zmarło na tę chorobę, zanim zdążono podać mu szczepionkę. Był to pierwszy zgon spowodowany krztuścem odnotowany w tym kraju od 2011 roku.

Jak przeciwdziałać epidemii?

Ograniczenie rozprzestrzeniania się krztuśca wymaga kilku działań:

Szczepienia dzieci – kontynuowanie obowiązkowych szczepień.Dawki przypominające – osoby dorosłe powinny szczepić się co 10 lat.Szczepienia kobiet w ciąży – od 15 października 2024 roku są one bezpłatne w Polsce.

Inne choroby zakaźne w Polsce

Nie tylko krztusiec jest powodem do niepokoju. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego odnotowuje również zakażenia wirusami RSV i SARS-CoV-2:

Od stycznia do połowy listopada zgłoszono 38 534 przypadki zakażeń RSV, w tym 17 775 u dzieci poniżej drugiego roku życia.W tym samym okresie odnotowano 260 218 przypadków zakażeń SARS-CoV-2 – to wzrost o 25 tysięcy w ciągu miesiąca.

Źródło: PAP, Media

Obserwuj kanał Dziennik.pl na WhatsAppie