Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, której twórcą i szefem jest Jerzy Owsiak w tym roku zagra już po raz 33. Tym razem zbiórka przeznaczona będzie na onkologię i hematologię dziecięcą.
Jerzy Owsiak oskarżony o brak pomocy. Zamieścił wpis
Choć zbiórki i zakupiony z zebranych w nich pieniędzy sprzęt pomógł milionom Polaków, Jerzy Owsiak wciąż musi odpierać krytykę i zarzuty pod adresem swojej fundacji. Teraz zarzucono mu brak pomocy dla powodzian. Twórca WOŚP zamieścił w sieci wpis, w którym odniósł się do stawianych mu zarzutów. Dotyczą one rzekomej fałszywej pomocy dla ofiar powodzi.
Grasz, wielkie dzięki i szacun! Nie grasz, nie przeszkadzaj! Kochani, nigdy do głowy by nam nie przyszło, że spotkamy się z tak nieprawdopodobnym festiwalem kłamstw i obrażania nie tylko naszej Fundacji, ale wszystkich, którzy pomagali przy powodzi. My pomagamy nadal. Wydawałoby się, że nasze udokumentowane rozliczenie (zgodnie z ustawą wysłane jeszcze w zeszłym roku do MSWiA i do znalezienia na stronie zbiorki.gov.pl) wystarczy, ale jeżeli kłamstwo rozkręca się na całego, to reagujemy i dziękujemy wszystkim, którzy na tę bezczelność również reagują - pisze Jerzy Owsiak.
Jerzy Owsiak wylicza, co dostały ofiary powodzi
Szef WOŚP wyliczył, ile rzeczy otrzymały ofiary powodzi od jego fundacji. Dołączył także zdjęcia dokumentów przesłanych przez WOPR w Nysie. Ręka do góry ci wszyscy, do których nasza pomoc trafiła. W jakikolwiek sposób. Czy ktoś skorzystał z postawionej przez nas toalety, prysznica, pralni, czy u kogoś ekipa Pokojowego Patrolu kuła tynki, pompowała wodę, sprzątała zalany dom? Czy któraś z gmin otrzymała transport artykułów z jednego z wielu magazynów, do którego trafiała nasza pomoc? Między innymi osuszacze, myjki ciśnieniowe, agregaty - brzmi dalsza część wpisu Owsiaka.
Czy ktoś skorzystał z natychmiastowej pomocy, jaką była woda, jedzenie, środki czystości, środki higieniczne, chemia gospodarcza? Ręka do góry, kto skorzystał z postawionego przez nas mobilnego tomografu komputerowego w Nysie. Ręka do góry, kto w Nysie odebrał od nas sprzęt dla ratowników WOPR i jednostek ratownictwa wodnego. Ręka do góry, kto rozciągał włókninę kupioną przez Fundację na wałach powodziowych w Brzegu Dolnym- czytamy.
WOPR z Nysy wydał oświadczenie
Na koniec swojego wpisu Jerzy Owsiak pisze: Chcecie się rozliczać, to zaczynamy! Ten list przyszedł do nas wczoraj. Tu nie ma żadnej literatury. To są czyste fakty.
Mowa o dołączonym zdjęciu dokumentu- oświadczenia WOPR-u w Nysie. W związku z pojawiającymi się zarzutami wobec Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP) dotyczącymi rzekomego braku pomocy dla potrzebujących, jako Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Nysie czujemy się zobowiązani do wyjaśnienia i przedstawienia faktów, których byliśmy świadkami i beneficjentami - brzmi treść oświadczenia.