Jak podaje Radio Svoboda, powołując się na jeden z krymskich portali internetowych, szukają oni zakazanej w Rosji islamskiej literatury. Funkcjonariusze weszli też do redakcji tatarskiej gazety "Awdiet", która mieści się w tym samym budynku.
Wcześniej przeszukane zostało mieszkanie jednego z członków Medżlisu. Policjanci skonfiskowali jego sprzęt komputerowy.
Według komentatorów, akcja może mieć związek z nawoływaniem przez krymskich Tatarów do bojkotu wyborów samorządowych, które w całej Rosji odbywały się 2 dni temu.
Amnestia dla separatystów?
Tymczasem, w Donbasie Rada Najwyższa na zamkniętym posiedzeniu przyjęła ustawy dotyczące specjalnego statusu niektórych rejonów Zagłębia Donieckiego oraz o amnestię dla separatystów. Chodzi o te tereny, które obecnie kontrolują wspierani przez Moskwę terroryści.
Deputowany Swobody Jurij Syrotiuk podkreślił, że ustawy przyjęto bez omówienia i w kształcie zaproponowanym przez prezydenta. Nie było żądnych poprawek, ani wystąpień. Tekstu do rana deputowani nie widzieli.
Uważam, że zostały one przyjęte niezgodnie z Konstytucją i powinien je odwołać Trybunał Konsytytucyjny - dodał polityk.
Przyjęte ustawy to część porozumienia zawartego 5 września w Mińsku. Chodzi o wprowadzenie na 3 lata szczególnych zasad funkcjonowania niektórych rejonów obwodów donieckiego i ługańskiego. Przede wszystkim, Kijów gwarantuje amnestię dla separatystów, ale muszą oni oddać broń, zwolnić zakładników i opuścić zajmowane budynki użyteczności publicznej. Nie dotyczy to tych, którzy są podejrzewani o popełnienie ciężkich przestępstw, w tym tych, którzy mogli być związani z zestrzeleniem malezyjskiego samolotu pasażerskiego.
Ustawa zawiera też gwarancje wykorzystania języka rosyjskiego we wszystkich sferach życia publicznego i prywatnego.
Na Wschodzie mają się odbyć na początku listopada wybory lokalne. Miejscowe władze mają brać udział w nominacjach na stanowiska prokuratorów i sędziów. Z kolei władze centralne mogą z lokalnymi zawiera umowy dotyczące rozwoju ekonomicznego i kulturalnego rejonów. Kijów ma też finansowo pomagać w rozwoju Zagłębia Donieckiego, ale poszczególne rejony mogą współpracować też z Rosją. Przewidziano także utworzenie oddziałów „milicji ludowej”.
W Brukseli o sankcjach
Jak podkreślił komisarz do spraw rozszerzenia Stefan Feule podczas debaty w Parlamencie Europejskim poświęconej sytuacji na Ukrainie: Rosja musi pokazać w praktyce jak realizowany jest plan pokojowy na Ukrainie. Od tego zależeć będzie zawieszenie lub zaostrzenie sankcji.
Zdaniem komisarza Unia Europejska dąży do politycznego rozwiązania konfliktu. Rosja musi jednak potwierdzić konkretnymi działaniami poszanowanie suwerenności terytorialnej Ukrainy. Wdrażanie planu pokojowego - zdaniem komisarza -będzie testem dla dalszych stosunków dyplomatycznych i handlowych z Rosją.
Wielu mówców podkreślało wagę ratyfikowania umowy stowarzyszeniowej , pomimo sprzeciwów zgłaszanych przez Moskwę. Krytykowano jednak fakt odłożenia o 15 miesięcy wejścia w życie części handlowej umowy, co zdaniem posłów zachęcić może Rosję do stawiania kolejnych warunków.
Jedynie silna presja i dotkliwsze sankcje powstrzymają Rosję od dalszej agresji - przekonywał sprawozdawca Parlamentu do spraw ukraińskich poseł Jacek Saryusz Wolski. Apelował o szybkie dostarczenie broni Ukrainie.