Panagopulos jechał samochodem przez nadmorską miejscowość Kawuri niedaleko Aten, gdy jego pojazd został zablokowany i zatrzymany. Trzej uzbrojeni mężczyźni sterroryzowali milionera i jego kierowcę bronią, a następnie zapakowali do ciemnego vana, który spiesznie odjechał. Bandyci porzucili furgonetkę 15 km dalej. W środku greccy funkcjonariusze znaleźli związanego szofera.

70-letni Perykles Panagopoulos stworzył największą morską firmę przewozową w Grecji - Atticę. Biznesmen, który w ostatni czasie podupadł na zdrowiu, uznawany jest za wizjonera i innowatora w branży przewozów morskich. W 1990 r. sprzedał promy i całą firmę za 300 mln dolarów, tylko po to, by niedługo później założyć nową kompanię Superfast Ferries, która zrewolucjonizowała połączenia morskie między Grecją a Włochami i przejęła znaczną część rynku przewozu kontenerów i turystów.

W ostatnich miesiącach w Grecji nasiliły się przypadki porwań dla okupu. W ubiegłym roku aluminiowy magnat Georgios Mylonas spędził w niewoli dwa tygodnie, zanim rodzina zapłaciła za niego 12 mln euro okupu. Do tej pory natomiast nie jest znany los lekarza, porwanego w Atenach w grudniu 2008 r. Grecka policja przypuszcza, że mógł on zostać ranny lub zginąć podczas porwania.



Reklama