Jedynką PiS w Lubelskiem najprawdopodobniej będzie Mariusz Kamiński - mówił Czarnek. Wyjaśnił, że takie były decyzje zarządu wojewódzkiego PiS, któremu Czarnek przewodzi. - Ja jestem szefem zarządu wojewódzkiego PIS i zarząd podjął taką decyzję, by rekomendować kandydaturę Mariusza Kamińskiego z pierwszego miejsca w Lubelskiem - mówił.
Na pytanie, czy "wróży mu powodzenie", odparł, że "oczywiście".
Rzekome awantury
Kształt list PiS oficjalnie nie jest jeszcze znany, pojawiają się tylko spekulacje medialne. Tak jak rzekome awantury o kształt list w siedzibie PiS. - Byłem w środę u prezesa PiS, nie było tam dantejskich scen. Ja z ręką na sercu mówię i mi nikt też nie mówił, by jakieś dantejskie sceny były w naszej siedzibie - powiedział.
Przyznał, że "oddałem się w ręce prezesa PiS i razem uzgodniliśmy, że ja nie będę kandydować do PE".