Dziennikarze w Sejmie pytali prezesa PiS, czy Kamiński i Wąsik znajdą się na listach wyborczych do PE. "Tak" - odparł Kaczyński.
Według niego "to są dobrzy kandydaci". - Ale na pewno potrzebne jest wyjaśnienie sytuacji, w której są dwa orzeczenia Sądu Najwyższego - powiedział Kaczyński.
Prezes PiS zaznaczył, że "do Brukseli nie ucieka się przed odpowiedzialnością". - Tam uchylają immunitety w ciągu dużo krótszego czasu niż tu, w Polsce - dodał.
Do PE nie zamierza natomiast startować były premier Mateusz Morawiecki (PiS). "Ja swój start wykluczam" - powiedział Morawiecki, pytany o tę sprawę na środowej konferencji prasowej.
Na pytanie, kto będzie startował jako lider PiS na Górnym Śląsku, odparł: "Jeszcze 2-3 dni i pokażemy wszystkie listy". Dodał, że "będą to na pewno bardzo, bardzo mocne listy". "Zależy nam na tym, żeby każdy mógł walczyć, każdy mógł się sprawdzić” - zaznaczył.
21 grudnia 2023 r. marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika w związku z prawomocnym skazaniem dotychczasowych posłów PiS. Obaj politycy wnieśli odwołania od decyzji marszałka Sejmu, które Hołownia skierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN.
Wyznaczony do sprawy odwołania Wąsika w Izbie Pracy sędzia wydał jednak postanowienie o przekazaniu jej do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, która uchyliła postanowienie marszałka o wygaśnięciu mandatu Wąsika. Dzień później izba ta uchyliła postanowienie o wygaśnięciu mandatu Kamińskiego. Było to możliwe, bo obaj politycy, niezależnie od ich odwołań wniesionych do Izby Pracy za pośrednictwem marszałka, skierowali odwołania także bezpośrednio do Izby Kontroli.
Z kolei Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, w której pozostało odwołanie Kamińskiego skierowane tam przez marszałka Sejmu, 10 stycznia nie uwzględniła go. Tego samego dnia w Monitorze Polskim zostało opublikowane postanowienie marszałka Sejmu w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Mariusza Kamińskiego.
Marszałek Sejmu wielokrotnie powtarzał, że Kamiński oraz Wąsik nie są już posłami. Odmiennego zdania są politycy Prawa i Sprawiedliwości, a także prezydent Andrzej Duda, który ułaskawił obu polityków PiS w styczniu tego roku. Andrzej Duda uważa jednak, że skuteczne było jego ułaskawienie Kamińskiego i Wąsika z 2015 r., kiedy byli oni nieprawomocnie skazani.