Trwa ładowanie wpisu

Poszło o jedną z wypowiedzi prezesa PiS, w której określił on sympatyków Ruchu Palikota „klonami Platformy". "Nie jestem klonem. W konstytucji też brak takiego określenia" – mówi w „Rz" Krzysztof Sztandera.

Reklama

Nelly Rokita za burtą. Z czego będzie żyć?>>>

Pozew nie był konsultowany z władzami Ruchu. Sztandera domaga się w nim m.in „najsurowszego ukarania i izolowania od społeczeństwa (...)". Chce też 200 tys. zł odszkodowania. "Najważniejsze, by sąd kazał Kaczyńskiemu zniknąć z przestrzeni publicznej" – zaznacza w rozmowie z „Rz".