Jak poinformowało w piątek biuro prasowe pomorskiej policji, łupem złodziei padały najczęściej luksusowe modele BMW. Następnie przebijali oni znaki identyfikacyjne aut i legalizowali je w Polsce za pomocą fałszywych dokumentów. Pojazdy trafiały potem na sprzedaż na giełdę samochodową i poprzez ogłoszenia w prasie.

Reklama

Funkcjonariusze zabezpieczyli 11 prawdopodobnie skradzionych samochodów.

Śledczy ustalili także, że podejrzani mają też na swoim koncie wymuszenia rozbójnicze, ściąganie haraczy z agencji towarzyskich oraz oszukiwanie firm leasingowych.

Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.