Prokuratura zbada film z interwencji policji w Gorzowie Wielkopolskim. Atak furiata na policjantów w Gorzowie Wielkopolskim zakończył się postrzeleniem napastnika. Na opublikowanym w internecie filmie widać, że policjanci strzelali do uciekającego przestępcy. Sławomir Konieczny z gorzowskiej komendy wojewódzkiej policji powiedział IAR, że 48-latek uzbrojony w tłuczek do mięsa, siekierę i łom około 7 nad ranem niszczył samochody w centrum miasta. Gdy na miejsce dotarli funkcjonariusze, zaatakował ich. Jednak prokuratura zbada wszystkie okoliczności zdarzenia, także zarejestrowane na filmie czy zeznania świadków - powiedział Konieczny.
Na filmie zamieszczonym w internecie widać, że policjanci zaczęli strzelać, kiedy napastnik zaczął rzucać w nich przedmiotami. Po chwili mężczyzna zaczyna uciekać, a policjanci oddają kolejne celne tym razem strzały, po których pada. Na policyjnym samochodzie pozostały ślady po siekierze, a sam agresor został postrzelony w nogę i przewieziony do szpitala. Na razie nie ustalono motywów działania mężczyzny. Prawdopodobnie w przeszłości leczył się psychiatrycznie. Mieszkał sam. Sprawę bada