Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w 1979 r. miała fundamentalne znaczenie dla Polski i jej losów w XX wieku. To był jeden z najważniejszych momentów naszej historii i naszych zmagań z władzą komunistyczną w Polsce. Te dziewięć dni wolności były czasem zderzenia z władzami PRL, które musiały się skonfrontować ze słowami prawdy papieża o Polsce i Polakach - powiedział PAP Szarek.
Prezes IPN podkreślił, że najważniejszym efektem wizyty papieża było "policzenie się" Polaków i zrozumienie, że wspólnie mogą pokonać komunizm. - Rok później powstaje Solidarność - wielomilionowy ruch społeczny, który podważył hegemonię komunistycznych władz. Waga tej pielgrzymki jest nie do przecenienia, także w wymiarze międzynarodowym, o czym z inicjatywy IPN będziemy dyskutować m.in. na konferencji naukowej w Gnieźnie - zaznaczył prezes.
To w Gnieźnie 3 czerwca 1979 roku papież wypowiada słowa, które są uderzeniem w tzw. żelazną kurtynę, czyli w podział świata narzucony siłą przez Rosję sowiecką w Jałcie. Jan Paweł II podkreślił bowiem duchową jedność Europy, na którą składają się dwie wielkie tradycje: Zachodu i Wschodu. Papież odwołał się tam do wielowiekowej kultury chrześcijańskiej Europejczyków, mówił o jednej wspólnocie ducha - dodał Szarek.
Podkreślił, że słowa papieża wygłoszone w czerwcu 1979 r. były zapowiedzią kolejnych ważnych dla historii wydarzeń: powstania Solidarności, przemian demokratycznych w Europie Środkowo-Wschodniej, upadku muru berlińskiego i dalszej integracji europejskiej.
Konferencja, na której w dniach 30-31 maja spotkają się specjaliści, odbędzie się w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie. Badacze omówią tam najważniejsze wątki papieskiego nauczania, reakcje władz PRL, duchowieństwa i wiernych. Tam też - w piątek o godz. 10 - po raz pierwszy zostanie zaprezentowany portal pierwszapielgrzymka.ipn.gov.pl. Internauci znajdą na portalu szereg kopii dokumentów, fotografie, grafiki, mapy i inne interesujące pamiątki podróży apostolskiej sprzed 40 lat. "Większość zamieszczonych materiałów została wytworzona lub zgromadzona przez organa bezpieczeństwa PRL. Uzupełnieniem tego są dokumenty przekazane przez darczyńców prywatnych i organizacje polonijne" - podał PAP Instytut.
Prezes IPN zapowiedział też, że 2 czerwca na Zamku Królewskim w Warszawie zostanie otwarta wystawa, na której zostanie zaprezentowana część dokumentów i fotografii z operacji zabezpieczenia przebiegu papieskiej pielgrzymki, którą Ministerstwo Spraw Wewnętrznych PRL opatrzyło kryptonimem "Lato '79". "Pokażemy też tam reakcje Polaków, którzy spotykali się z papieżem. Co ciekawe, widoczny jest ogromny wzrost entuzjazmu wśród ludzi w trakcie przebiegu pielgrzymki. O ile pierwszego dnia reakcje były spokojne, to już ostatniego dnia, gdy papież wracał do Watykanu była euforia" - zaznaczył Szarek.
Komunizm był kłamstwem, atomizował ludzi, tymczasem ta pielgrzymka pokazała Polakom ilu ich jest, ta pielgrzymka była swoistym +głosowaniem+ za odrzuceniem komunistycznego systemu. Dlatego też, co przedstawimy na naszym nowym portalu, Służba Bezpieczeństwa i ludowe wojsko tak bardzo starały się tę wizytę kontrolować. Jan Paweł II był dla komunistów zagrożeniem. Polityka władz, czy to w Moskwie czy w Warszawie, skupiała się na przemilczeniu jego słów oraz pomniejszaniu jego roli - dodał prezes IPN. Przypomniał ponadto o nieudanym zamachu na życie Jana Pawła II, do którego doszło 13 maja 1981 r. w Rzymie.
Pontyfikat Jana Pawła II miał istotne znaczenie dla przemian demokratycznych w Polsce. W ocenie badaczy dziejów Polski, wizyta papieża w 1979 r. przyczyniła się do wzmocnienia tożsamości narodowej Polaków; przyniosła też im nadzieję na zmianę. To wówczas w Warszawie na placu Zwycięstwa (obecnie Piłsudskiego) papież wypowiedział słowa: "Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze Ziemi!... Tej Ziemi!".
Kolejny raz Jan Paweł II przyjechał do Polski w 1983 r., gdy w Polsce trwał stan wojenny. Pielgrzymka papieża z czerwca 1987 r., która przebiegała pod hasłem "Do końca ich umiłował", w ocenie historyków stała się istotnym elementem podstawy przyszłej transformacji ustrojowej.