W reklamie można było zobaczyć przyjęcie na cześć przyszłej mamy zorganizowane dla hinduski przez jej muzułmańskich teściów. "Wyszła za mąż i dołączyła do rodziny, która kocha ją jak własne dziecko. Tylko dla niej robią wszystko, co w ich mocy, aby świętować okazję, której zwykle nie świętują. Piękne zjednoczenie dwóch różnych religii, tradycji i kultur" - opisano reklamę w serwisie YouTube.
Przeciwnicy reklamy uznali, że promuje ona "miłosny dżihad", czyli - jak twierdzą radykalne grupy hinduskie - rozkochiwanie w sobie hinduskich kobiet przez muzułmanów po to, by doprowadzić do ich przejścia na islam. Część użytkowników mediów społecznościowych wezwała do bojkotu marki.
43-sekundowa reklama promująca linię biżuterii o nazwie "Ekatvam", czyli "Jedność", została usunięta z mediów społecznościowych Tanishq.
"Jeśli hindusko-muzułmańskie ekatvam tak ich (hinduskich nacjonalistów - PAP) irytuje, dlaczego nie bojkotują najdłużej istniejącego symbolu jedności hindusko-muzułmańskiej na świecie - Indii?" - napisał na Twitterze poseł opozycyjnego Indyjskiego Kongresu Narodowego Shashi Tharoor.
Większość indyjskich rodzin preferuje śluby organizowane w obrębie ich religii i kasty. Według danych India Human Development Survey około 5 proc. wszystkich małżeństw to małżeństwa międzykastowe, a pary międzywyznaniowe są jeszcze rzadsze.
Badanie przeprowadzone przez Social Attitudes Research for India (Sari) w 2016 r. w Delhi i Mumbaju oraz stanach Uttar Pradeś i Radżastan wykazało, że większość respondentów sprzeciwiała się małżeństwom międzykastowym i międzyreligijnym.
W 2018 r. usunięto stronę na Facebooku, która wzywała do przemocy wobec 102 muzułmanów, którzy rzekomo byli w związkach z hinduskami. Autorzy strony wzywali do "wytropienia i polowania na chłopców z listy".