Jak przypomniano, "redaktor Przemysław Babiarz podczas relacji z otwarcia Igrzysk Olimpijskich (26 lipca - PAP) w Paryżu wyraził swoją opinię na temat przesłania piosenki Imagine, skomponowanej i wykonywanej przez Johna Lennona". "Został za to zawieszony i nie będzie wykonywał swoich obowiązków służbowych" - dodano.

Reklama

Co ma wyjaśnić postępowanie?

"Postępowanie wyjaśni, czy nie naruszono polskiego prawa poprzez ograniczenie dziennikarzowi wolności do wypowiedzi i wyrażenia opinii, co wprost zagwarantowane jest w Konstytucji RP oraz innych ustawach (Prawo prasowe, ustawa o radiofonii i telewizji)" - czytamy dalej w informacji opublikowanej przez KRRiT.

Jak wyjaśniono, "do nadawcy wysłano pismo o przesłanie w trybie pilnym materiału emisyjnego i przedstawienie stanowiska w sprawie", dodając, że "w związku z tym zdarzeniem do KRRiT wpływają skargi".

Co powiedział Przemysław Babiarz?

Reklama

Świat bez nieba, narodów, religii - i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć. To jest wizja komunizmu, niestety - powiedział Babiarz, komentując "Imagine" Lennona.

Oświadczenie TVP

"Informujemy, że po wczorajszych skandalicznych słowach Przemysława Babiarza został on zawieszony w obowiązkach służbowych i nie będzie komentował zmagań podczas igrzysk olimpijskich" - przekazała 27 lipca TVP w komunikacie.

Telewizja Polska zaznaczyła w nim, że "wzajemne zrozumienie, tolerancja, pojednanie – to nie tylko podstawowe idee olimpijskie, to także fundament standardów, którymi kieruje się nowa Telewizja Polska. Nie ma zgody na ich łamanie".