Pracę, dotyczącą mechanizmu powstawania choroby nowotworowej, której Polacy są współautorami, opublikowano w internetowej wersji prestiżowego czasopisma "Science". W wersji papierowej artykuł ukaże się prawdopodobnie w najbliższy czwartek.

Praca została zaliczona przez redakcję pisma do kategorii Science Express, czyli najlepszych prac opublikowanych w tym periodyku.

Reklama

Artykuł pt. "PML regulates apoptosis at endoplasmic reticulum by modulating calcium release" jest wynikiem współpracy naukowców z Polski, Włoch i Stanów Zjednoczonych. Jego autorami ze strony polskiej są: prof. Jerzy Duszyński, dr. hab. Mariusz Więckowski i doktorantka mgr Magda Lebiedzińska.

Naukowcy ci wykazali, że zaburzenie komunikacji pomiędzy strukturami wewnątrz komórki może prowadzić do powstawania zmian nowotworowych. Prawdziwie nowatorskim odkryciem było zaś wykazanie, że jednym z ważnych elementów tej komunikacji jest białko PML (promyelocytic leukaemia protein), będące supresorem białaczki promielocytowej - złośliwego nowotworu krwi i szpiku kostnego.

Reklama

Już od lat wiadomo, że uszkodzenie genetyczne białka PML leży u podstaw wielu chorób nowotworowych. Jak wyjaśnia prof. Duszyński, materiał genetyczny komórki jest podatny na uszkodzenia, będące wynikiem działania różnych czynników środowiskowych, np. szkodliwych związków chemicznych lub promieniowania jonizującego. Prawidłowe białko PML, znajdujące się w jądrze komórki, jest potrzebne do rozpoznania takich uszkodzeń. Sytuacja, w której dojdzie do powstania jego nieprawidłowej postaci, może więc prowadzić do nagromadzania uszkodzeń DNA w komórkach, a w konsekwencji do rozwoju zmian nowotworowych.

Jednak białko PML występuje nie tylko w jądrze komórkowym, ale też innych jej przedziałach. O roli jaką odgrywa pozajądrowe białko PML do tej pory niewiele wiedziano. Opublikowana w najnowszym numerze "Science" praca, wykonana we współpracy z badaczami z Uniwersytetu Harvarda i Uniwersytetu w Ferrarze, wyjaśnia tę kwestię.



Reklama

W badaniach, które opisuje artykuł, wykorzystano najnowsze techniki biologii molekularnej i najnowszej generacji sprzęt laboratoryjny. Dzięki nim udało się wykazać, że białko PML jest ważnym uczestnikiem procesu programowanej śmierci komórki (apoptozy) oraz wyjaśniono mechanizm jego działania w tym procesie.

Prof. Duszyński tłumaczy, że apoptoza jest zjawiskiem, w którym co minutę miliony komórek naszego organizmu ulegają samozniszczeniu. Np. wiele "zużytych" komórek krwi jest ciągle zastępowanych nowymi komórkami. "Gdyby te +zużyte+ komórki rozpadały się w sposób niekontrolowany, mielibyśmy do czynienia z permanentnym i ostrym stanem zapalnym organizmu - podkreśla naukowiec. - W procesie apoptozy komórka rozpada się zaś na drobne pęcherzyki, które są pochłaniane przez wyspecjalizowane komórki. Do stanu zapalnego nie dochodzi, a co więcej - wiele składników zużytych komórek jest +recyklingowanych+ w organizmie".

Apoptotycznie umierają również komórki ciała, w których doszło do uszkodzenia materiału genetycznego lub które zostały zainfekowane wirusami. Jednak komórki nowotworowe bardzo opornie wchodzą w ten proces. Uważa się, że to właśnie zaburzenie apoptozy może być też jedną z przyczyn powstawania i rozwoju nowotworu. "Gdyby udało się nam pokonać ten opór komórek nowotworowych do wchodzenia na drogę apoptozy, moglibyśmy znacznie ograniczyć rozwój choroby nowotworowej" - zaznacza prof. Duszyński.

"Wyniki omawianej pracy pozwalają przypuszczać, że białko PML może stanowić cel nowej terapii antynowotworowej" - podsumowuje naukowiec z PAN.