Otóż panie redaktorze, o Borusewiczu i Bartoszewskim myślę tak samo dobrze jak pan. Jako historyk gdańskiej opozycji znam świetnie rolę obecnego marszałka Senatu w obalaniu komunizmu. Powtórzyłem to w tekście tyle razy, że najmniej inteligentny czytelnik mógł to pojąć.

>>>Co napisał Paweł Wroński?

Jeśli pan mimo to polemizuje, to z samym sobą. Moja teza była inna: za emocje tych, którzy krzyczą na uroczystościach, część odpowiedzialności ponoszą pogardzający nimi komentatorzy. Jeśli pan chce z tym dyskutować, zachęcam.

Redaktor Wroński podejrzewa, że cytując pewnego widzianego w telewizji publicystę "GW", przywołałem właśnie jego. Przypomina się dowcip o żabie, która wysuwa nogę, gdy kują konie.

>>>Przeczytaj tekst "Cena za niesolidarność"