"Wszystkiego dowiecie się 13 maja. Wtedy podejmiemy decyzję. Zdecydujemy, ile miast i które dostaną mistrzostwa" - mówił Platini. I dodał, że UEFA będzie kierowała się wytycznymi. "Wybierzemy od sześciu do ośmiu miast. Nie jest wskazane, że Ukraina i Polska dostaną po równo."
>>>Platini: Euro 2012 zorganizują najlepsi
"Ciężko pracowaliśmy w czasie wizyty na Polsce i Ukrainie, by przygotować się do decyzji w sprawie wyboru miast. Teraz sporządzimy raport i dopiero gdy się z nim zapoznamy, wybierzemy organizatorów Euro" - tłumaczył Francuz.
Szef UEFA dementował doniesienia prasowe o podziale organizacji Euro między Polską i Ukrainą. "Nie wierzcie mediom, nie mogą wiedzieć tego, czego ja nie wiem".
>>>Oto plan, jak Ukrainie podebrać Euro
Rąbka tajemnicy nie chciał uchylić też minister sportu Mirosław Drzewiecki. "Zaprezentowaliśmy sześć miast, które mam nadzieję, w komplecie będą organizatorami mistrzostw" - mówił Drzewiecki. Szef sportu powtórzył też po raz kolejny, że przygotowania idą pełną parą.
O organizacje meczów mistrzostw Europy starają się w Polsce Warszawa, Kraków, Gdańsk, Poznań, Chorzów i Wrocław. Media od kilku dni spekulują, że najmniejsze szanse w wyścigu mają Chorzów i Poznań. Chyba że UEFA zdecyduje o nierównym podziale organizacji Euro i zamiast przyznać mecze czterem miastom w Polsce i na Ukrainie, wybierze np. 5 naszych miast i trzy ukraińskie.
