"Libertas to wilk w owczej skórze. To Roman Giertch i jego współpracownicy, tylko że Ganleyem" - mówił Poncyliusz w Radiu Zet.
Jego zdaniem, "przechył PiS-owski w TVP za czasów Andrzeja Urbańskiego, to bułka z masłem przy tym, jaki teraz jest przechył w TVP w stronę Libertas."
Poncyliusz odniósł się też do informacji DZIENNIKA, że Libertas zaproponował Lechowi Wałęsie wystawienie go w wyścigu o fotel prezydenta Unii Europejskiej. "Szanse Lecha Wałęsy na bycie prezydentem UE są żadne" - mówi Poncyliusz o ewentualnym starcie Wałęsy w takich wyborach.
>>>Poseł PiS wysłany na praktyki do szkoły
Poncyliusz mówił też o zbliżającej się, poniedziałkowej debacie Donalda Tuska: "Donald Tusk jest kapryśny w sprawie stoczniowców i przenoszenia obchodów. Tusk bardzo się pogubił i był bardzo niekonsekwentny. Chciałbym, żeby w debacie Tusk - stoczniowcy, wygrali stoczniowcy" - powiedział poseł PiS.
