Trzej tenorzy lub ojcowie założyciele, bo tak nazywano Donalda Tuska, Andrzeja Olechowskiego i Macieja Płażyńskiego przedstawiono tu jako "tajniaków". W długich płaszczach, kryjący twarze za ciemnymi okularami i w kapeluszach, giną za drzwiami. Po chwili na ścianie jeden z nich zawiesza tabliczkę z logo Platformy Obywatelskiej.
>>> Zobacz jak PiS szydzi z rzecznika-dozorcy
Spot nawiązuje do wywiadu z gen. Gromosławem Czempińskim. Ten były agent PRL kilkanaście dni temu stwierdził, że miał duży udział na powstanie PO. "Odbyłem wtedy olbrzymią liczbę rozmów, a przede wszystkim musiałem przekonać Olechowskiego i Piskorskiego do pewnej koncepcji, którą później oni świetnie realizowali" - przekonywał Czempiński.
