Decydując o przyjęciu zaproszenia do telewizyjnego show "Taniec z gwiazdami" w TVN, Sandra Lewandowska i Krzysztof Bosak ściągnęli na siebie falę krytyki. "To są karykaturalne i kabaretowe zachowania godzące w powagę Sejmu" - mówi Joachim Brudziński z PiS. Pozytywy dostrzega tylko Paweł Śpiewak. "Im mniej posłów LPR i Samoobrony w Sejmie, tym lepiej dla Sejmu" - mówi profesor socjologii, poseł PO.
Wiadomość, że Lewandowska i Bosak zatańczą w szóstej edycji "Tańca z gwiazdami" pojawiła się w poniedziałek. Posłanka Samoobrony zatańczy z Michałem Skawińskim, a poseł LPR z Kamilą Kajak. "Taki turniej to nie jest miejsce dla polityka" - komentował we wczorajszym "Salonie politycznym Trójki" szef SLD Wojciech Olejniczak. Joachim Brudziński wypowiada się ostrzej: "Posłowie powinni dbać o rangę oraz powagę parlamentu i zachować szacunek dla ludzi, którzy na nich głosowali".
Sandra Lewandowska i Krzysztof Bosak podkreślają, że na ich występ zgodzili się szefowie partii. "Roman Giertych podszedł do sprawy bardzo entuzjastycznie. Ja miałem więcej wątpliwości niż on" - zapewnia nas Bosak.
Olejniczak zapowiada, że żaden poseł SLD nie mógłby liczyć na podobą reakcję z jego strony. "Pomysł jest bez sensu. Absolutnie bym się na coś takiego nie zgodził" - zapewnia szef SLD. A Katarzyna Piekarska dodaje, że biorąc udział w "Tańcu z gwiazdami", posłowie szukają sposobu na poprawę swojego wizerunku. "To jest ich wybór, czy będą kojarzeni z inicjatywami i pracą dla ludzi, czy z <Tańcem z gwiazdami> albo plażą w Egipcie. Zobaczymy, jak to ocenią wyborcy" - mówi posłanka SLD.
Sandra Lewandowska nie może też liczyć na wyrozumiałość Danuty Hojarskiej. "Sandra Lewadowska ma 30 lat, to niech sobie tańczy, jeśli chce. Ja na jej miejscu na pewno nie przyjęłabym zaproszenia do programu. Pani Sandra na pewno wypromuje swoją osobę, ale partii już nie" - przewiduje posłanka Samoobrony.
"Dlaczego posłowie nie mogą mieć prawa, żeby poświęcać swój wolny czas na taniec? Gratuluję pani poseł Lewandowskiej i posłowi Bosakowi. Będę za nich trzymał kciuki" - odbija zarzuty Janusz Maksymiuk, często ostatnio pokazywany przez popularną prasę na plażowych zdjęciach wspólnie z posłanką.
Jak na występ Lewandowskiej i Bosaka w "Tańcu z gwiazdami" patrzy Platforma Obywatelska? "Uważam, że cały klub LPR oraz ministrowie Giertych i Orzechowski też koniecznie powinni zatańczyć. Posłanki Samoobrony również na pewno poczułyby się spełnione" - ironizuje Paweł Śpiewak. I dodaje. "Uważam, że im mniej posłów tych partii w Sejmie, tym lepiej dla Sejmu. Może należałoby stworzyć nowy program: <Taniec z posłami>? Wtedy w Sejmie zostaliby tylko ci, którym rzeczywiście chce się coś robić. No i te resztki, które nie potrafią tańczyć. Marszałek Sejmu powinien ich wysłać na obowiązkowe kursy tańca - dodaje.