"Jeśli ojciec Tadeusz Rydzyk wycofał się ze swoich słów, powiedzmy, dodefiniował je, no to już jest jakieś dobro. Miejmy nadzieję, że - zwłaszcza w kampanii wyborczej - powstrzyma swój temperament polityczny, bo jego rolą jest głoszenie Słowa Bożego, nawracanie nas, dbanie o nasze zbawienie, a nie branie udziału w kampanii wyborczej".
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, pytany w środę w TVN24, czy nota wysłana do Watykanu w związku z niedawną wypowiedzią o. Tadeusza Rydzyka m.in. o totalitaryzmie, coś dała, czy była błędem:
Reklama
Reklama
Reklama