"Jeśli ojciec Tadeusz Rydzyk wycofał się ze swoich słów, powiedzmy, dodefiniował je, no to już jest jakieś dobro. Miejmy nadzieję, że - zwłaszcza w kampanii wyborczej - powstrzyma swój temperament polityczny, bo jego rolą jest głoszenie Słowa Bożego, nawracanie nas, dbanie o nasze zbawienie, a nie branie udziału w kampanii wyborczej".

Reklama