Miller o Palikocie: Budzi we mnie pogardę i obrzydzenie

Janusz Palikot wzywa Leszka Millera, by ten przeprosił za tortury w więzieniu CIA na terenie Polski.

Co na to Miller?

Najprościej chciałbym to wyrazić słowami pewnej obywatelski Siedlec, która zwróciła się do Palikota: Niech pan przestanie piep... - odpowiedział szef Sojuszu

Nie mogę przeprosić, bo nie mam do tego upoważnienia od tysięcy ofiar islamskich morderców - dodał Miller. Szef SLD dodaje, że Palikot prowadzi cyniczną grę, w której gra bezpieczeństwem Polski. Miller uważa, że nie było jeszcze w polskiej polityce kogoś, kto igrałby na tym polu dla własnych politycznych interesów.

W polskim Sejmie trafiali się rozmaici błaźni, tylko oni nigdy nie posunęli się do grania bezpieczeństwem państwa polskiego - stwierdził Miller w TVN24

Odczuwam do Janusza Palikota pogardę i obrzydzenie - dodał lider SLD.

Jego zdaniem to, co dzieje się w Polsce w sprawie więzienia CIA jest bardzo uważnie śledzone.

Dysponujemy dokumentacją w tej sprawie, gdzie w islamskich serwisach są informacje na ten temat, jest fotografia Zbigniewa Siemiątkowskiego, Jeśli coś się w Polsce stanie, to łatwo będzie wskazać tego, kto do tego doprowadził - powiedział Miller.

Stwierdził, że cieszy się, iż w 2001 roku Polska stanęła po właściwej stronie.

Kiedy Amerykanie zabili bin Ladena, ja się cieszyłem. Uważam, że najlepszy terrorysta, to martwy terrorysta - uważa Leszek Miller.

Lider SLD dodał, że żadnych tortur ani więzień w Polsce nie było, a prokuratorzy, którzy zajmują się tą sprawą sami powinni trafić do więzienia.

Miller odniósł się także do głośnych słów Palikota, który nazwał Jarosława Gowina katolicką ciotą.

Bardzo mnie interesuje jakie stanowisko wobec znieważenia swojego ministra zajmie premier - powiedział Miller.