Sejm pozwolił dalej się zadłużać. Gowin, Godson i Żalek za to zapłacą

Progi ostrożnościowe zamrożone, można dalej zadłużać budżet. Posłowie koalicji przyklasnęli propozycji, którą forsował minister finansów Jacek Rostowski. Choć nie wszyscy - Jarosław Gowin, Jahn Godson i Jacek Żalek wstrzymali się od głosu. Ich los wydaje się być przesądzony. Najpewniej partia ich ukarze, na przykład zawieszeniem w prawach członka PO.

Sejm przyjął ustawę, która zawiesza przepis uniemożliwiający zwiększenie deficytu budżetu państwa. Bez zniesienia progu ostrożnościowego rząd nie mógłby zrealizować swoich zapowiedzi zwiększenia tegorocznego deficytu do 50 mld zł przy 300 mld zł dochodów.

Reklama

Zniesienie ograniczeń deficytu poparło 235 posłów, 210 było przeciw, a 5 się wstrzymało.

Przedwczoraj w głosowaniu o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu wstrzymało się trzech posłów PO - Jarosław Gowin, Jacek Żalek i Jan Godson. Dziś również wstrzymali się od głosu.

Projekt zawiesza w 2013 roku, ograniczenia dotyczące zachowania relacji deficytu budżetu państwa do jego dochodów w ramach przekroczenia tzw. pierwszego progu ostrożnościowego oraz tzw. tymczasowej reguły wydatkowej.