Teresa Misiuk z Zarządu Regionu Solidarności w Lublinie przypomniała, że związek nadal czeka na rozpatrzenie skarg w tej sprawie złożonych do europejskich organizacji pracy oraz przywołała przykłady innych krajów gdzie wcześniej też wydłużano wiek emerytalny.
- Te kraje w Europie, które zdecydowały się na wydłużenie wieku emerytalnego w tej chwili wycofują się z tej decyzji, więc stwierdzenie ze strony pani premier jest nieuprawnione, nieuzasadnione, natomiast pogląd Solidarności się w tej kwestii nie zmienia - mówiła.
Tymczasem zdaniem prezesa Pracodawców Lubelszczyzny Lewiatan Dariusza Jodłowskiego, późniejsze przechodzenie na emeryturę wymusza w Polsce sytuacja demograficzna oraz ekonomiczna.
- Jakość życia się polepszyła, długość życia się wydłużyła i w związku z tym normalną konsekwencją jest, że na ten czas bezczynności w sensie odbierania emerytury, renty trzeba dłużej pracować, jeżeli chcemy z tego dłużej korzystać - przekonywał.
Wydłużanie wieku emerytalnego do 67 lat rozpoczęło się w Polsce w ubiegłym roku. Wcześniej kobiety przechodziły na emeryturę po skończeniu 60 lat a mężczyźni 65-ciu.