Utrzymanie ważności tych wyborów to cios w demokracje, bo nieprawidłowości były i prokuratura postawiła kilku osobom zarzuty handlu głosami - twierdzi Mariusz Tureniec z PO. Potwierdziły się podejrzenia, że dorzucano też karty pobrane z komisji.

Reklama

Sędzia Urszula Wiewióra podkreśliła jednak w uzasadnieniu, że potwierdzone przypadki nieprawidłowości nie miały znaczenia dla wyniku wyborów i w związku z tym nie ma podstaw by zarządzać w Bogatyni ponowne głosowanie. Mariusz Tureniec nie zdecydował jeszcze czy będzie się od tego postanowienia odwoływał.

Wybory samorządowe zostaną natomiast powtórzone w dwóch okręgach w Warcie Bolesławieckiej. W Warcie przez pomyłkę mieszkańcy Wartowic głosowali na kandydatów z Warty Bolesławieckiej. Wszyscy wrzucali głosy do jednej urny. Komisja omyłkowo wydała im 10 kart do głosowania. Tymczasem w obydwu miejscowościach zwycięzcy w wyborach wygrali zaledwie przewagą dwóch głosów.

Sąd uznał więc, że wybory trzeba powtórzyć. Wybory odbęda się 22 lutego. Wojewoda podjął już decyzję o wygaszeniu mandatów radnych.