Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu wydał w środę rozkaz wycofania się na lewy (wschodni) brzeg Dniepru, po meldunku złożonym przez Siergieja Surowikina, głównodowodzącego sił rosyjskich na Ukrainie.

Reklama

Przestroga przed entuzjazmem

Szef gabinetu prezydenta Paweł Szrot poinformował w środę w Programie Trzecim Polskiego Radia, że przekazał prezydentowi Andrzeja Dudzie tę informację. Pan prezydent podszedł do niej absolutnie spokojnie, przestrzegał przed entuzjazmem. Tutaj można podejrzewać Rosjan o wszelkiego rodzaju podstępy, prowokacje - podkreślił Szrot.

Myślę, że bohaterscy żołnierze ukraińscy i władze tego kraju są też na to przygotowani - dodał.

Również doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak oświadczył, że jest zbyt wcześnie, by mówić o rosyjskim wycofaniu się z okupowanego Chersonia. Dopóki w Chersoniu nie powiewa ukraińska flaga, nie ma sensu mówić o wycofaniu rosyjskich sił z miasta - oświadczył.

Autorka: Daria Kania