"Irasiad" został okrzyknięty najbardziej znanym psem IV Rrzeczpospolitej. Sądząc po prawdziwym imieniu, Ira powinna być "najbardziej znaną suką tamtej epoki" - jednak ten tytuł zarezerwowała sobie sznaucerka Saba należąca do Ludwika Dorna.

>>>Saba nie żyje?

Reklama

"Irasiad" to sympatyczny owczarek niemiecki i pies-ratownik. Jego imię przekręcił prezydent Lech Kaczyński, znany z tego, że potrafi w zabawny sposób pomylić się przy wymawianiu rzadkich imion lub nazwisk. Kiedy jeden z ratowników podczas wizyty prezydenta wydał Irze komendę, "Ira, siad!" prezydent podszedł do psa i powiedział zatroskanym głosem: "Irasiad jest bardzo zdenerwowany".

>>>Zobacz prezydenta jak mówi do "Irasiad"

Ira, z uwagi na wiek i stan zdrowia, przeszła właśnie na emeryturę - podał TVN24. Pies przejdzie skomplikowaną i kosztowną operację kręgosłupa. Gdańscy strażacy nie chcieli go uśpić. Zwierzę ratowało nie tylko ludzi przysypanych przez gruzy, ale także było ratownikiem wodnym. Ira pomagała ludziom przez całe swoje życie, dlatego teraz oni postanowili pomóc jej.

Reklama

>>>Lech i Maria Kaczyńscy sprzedadzą... kota

Pozostałe znane zwierzęta IV RP to należący do Jarosława Kaczyńskiego kot Alik i kotka Molly, którą trzymają w pałacu Lecha i Marii Kaczyńscy. Prezydencka para ma też psa - to terier szkocki Tytus.