Prigożyn przegrał, poległ wręcz, uwierzył w to, że można będzie dalej normalnie funkcjonować. Ogromną naiwnością było to, że wrócił z powrotem do Rosji, wierząc, że Putin mu wybaczy. Takiego upokorzenia Putin nigdy nie wybaczał. Prigożyn dał się oszukać - mówił gen. Polko w RMF FM.

Reklama

Grupa Wagnera zniknie?

Widać wyraźnie, że z prywatnych armii do brudnych wojen z pewnością Putin nie zrezygnuje. Natomiast będzie to już pod dużo większą kontrolą niż do tej pory - powiedział były dowódca GROM w RMF FM.