Zwolennicy i przeciwnicy aborcji przed Sejmem. Między manifestacjami kordon policji [ZDJĘCIA]
1 "To okrutne i nieludzkie prawo będzie zagrażało każdej z nas. Nie chcemy żyć w kraju, w którym przy łóżku ciężarnej kobiety czuwają policjant i prokurator, gdzie każde poronienie kończy się śledztwem, gdzie zgwałcone dziewczynki zmuszane są do rodzenia dzieci swoich gwałcicieli" - mówiły sympatyczki Partii Razem, która zorganizowała pikietę.
PAP / Paweł Supernak
2 Demonstranci trzymają transparenty, na których można przeczytać: "Moje ciało, mój wybór". Skandują hasła: "Razem przeciw fanatykom", "Godność, zdrowie, bezpieczeństwo-gdzie jest wasze bezpieczeństwo".
PAP / Paweł Supernak
3 Pikiecie towarzyszy kontrdemonstracja popierająca obywatelski projekt, zgłoszony przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej "Stop Aborcji". Przewiduje on całkowity zakaz aborcji oraz kary za spowodowanie śmierci dziecka poczętego. Pod tym projektem podpisało się ponad 450 tys. osób.
PAP / Leszek Szymaski
4 Członkowie i sympatycy ruchów pro-life trzymają transparenty z hasłami: "Tak dla życia", "Aborcja zabija".
PAP / Leszek Szymaski
5 Z kolei pod obywatelskim projektem, przygotowanym przez "Ratujmy Kobiety", liberalizującym przepisy dotyczące aborcji złożono ponad 215 tys. podpisów. Projekt przewiduje prawo kobiety do przerwania ciąży do końca 12. tygodnia; później aborcja byłaby dopuszczalna w tych samych przypadkach, w jakich jest dozwolona obecnie.
PAP / Leszek Szymaski