Rzecznik sztabu wyborczego kandydata PiS na prezydenta Jarosława Kaczyńskiego, Paweł Poncyljusz poinformował, że sztab PiS przychyla się do prośby sztabu Bronisława Komorwskiego i rezygnuje z pytań, które podczas niedzielnej debaty mieliby nawzajem zadawać sobie kandydaci.

Reklama

Poncyljusz powiedział, że jego sztab ma od kilku dni problem ze sztabem wyborczym Bronisława Komorowskiego, który "nie potrafi się zdecydować, czy życzy sobie pytania zadawane nawzajem przez uczestników debaty, czy też nie" - powiedział w sobotę na konferencji prasowej w Warszawie Poncyljusz.

"Chciałem poinformować, że w związku z prośbą Sławomira Nowaka i sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego, aby tych pytań bezpośrednich nie było, my się przychylamy do tego" - poinformował. "Gdyby coś się zmieniło, prosimy tylko o informację, że jest to ostateczna wersja" - dodał.

"I miejmy nadzieję, że jest to ostatnia wersja całego scenariusza jutrzejszej debaty" - zaznaczył. "Co będzie w środę, czas pokaże" - dodał Poncyljusz.

Kilka godzin wcześniej Adam Bielan z PiS napisał na Twitterze: "Przed chwilą Slawomir Nowak ostatecznie nie zgodzil się, żeby kandydaci zadawali sobie nawzajem pytania:-(". Wkrótce potem odpowiedział sam Nowak: "Wystarczyło 3 min sympatycznej rozmowy z p. J. Kluzik-Rostkowską, żeby wyjaśnić niepotrzebne dezinformacje ws. debat. Ustalenia ze środy obowiązują".

Reklama

Wcześniej Adam Bielan wdał się w dyskusję z Agnieszką Pomaską z PO. "Jeśli nie chcecie pytań, to powiedzcie to wprost. My się zgadzamy" - pisał europoseł PiS. A posłanka odpowiadała: "Zmieniliscie szefa sztabu? Może opowiecie, jak wyglądały uzgodnienia, i kto je burzyl? Cytując klasyka <Niezly tam macie burdel, siostry>".

W niedzielę o godz. 20 w siedzibie TVP odbędzie się debata zwycięzców I tury wyborów prezydenckich Bronisława Komorowskiego i Jarosława Kaczyńskiego. Pytania do kandydatów zostały podzielone na trzy bloki tematyczne dotyczące spraw społecznych, gospodarki i polityki zagranicznej. Od kilku dni sztaby wyborcze dyskutują, czy kandydaci będą odpowiadali na zadawane sobie nawzajem pytania.

Kolejna debata wyborcza Kaczyński-Komorowski planowana jest na środę.