Tadeusz Jędrzejczak to dobry prezydent - tak uważa 64 proc. mieszkańców Gorzowa Wlkp. w sondażu przeprowadzonym dla lokalnego wydania "Gazety Wyborczej". Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie "GW" od 3 do 10 listopada na 500-osobowej reprezentatywnej grupie dorosłych gorzowian.

Reklama

Według sondażu dla "GW" 64 proc. gorzowian oceniło, że Jędrzejczak jest dobrym prezydentem, w tym 26 proc. pytanych, że bardzo dobrym. 22 proc. uznało go za średniego, tylko 9 proc., że źle rządzi miastem, w tym 5 proc. że fatalnie. "Jestem tą opinią gorzowian zaszczycony, cieszy mnie, że dostrzegają moją ciężką pracę na rzecz miasta" - powiedział PAP Jędrzejczak.

Wśród największych zasług w mijającej kadencji prezydenta mieszkańcy wymieniają budowę bulwaru wschodniego nad Wartą (88 proc.), remont ul. Wyszyńskiego (78 proc.), renowację kamienic przy ul. Chrobrego i Mieszka I (79 proc.), a także budowę filharmonii gorzowskiej (69 proc.) i rozbudowę stadionu żużlowego i zgodę na organizację w Gorzowie zawodów z cyklu Grand Prix (68 proc.).

Osiem lat temu Jędrzejczak wygrał w pierwszej turze zdobywając 50,25 proc. ważnych głosów. Wówczas kandydatka PiS Elżbieta Rafalska zajęła drugie miejsce z poparciem 35,58 proc. "Teraz liczę na zwycięstwo w drugiej turze. Czas na nowe spojrzenie na miasto, na zmianę, tym bardziej, że mamy bardzo dobry program, który został doceniony w konkursie Akademii Samorządności w Warszawie" - powiedziała PAP Rafalska, której hasło wyborcze brzmi "Przywróćmy miastu blask. Dla Gorzowa warto".

Jej zdaniem miasto musi się rozwijać sposób zrównoważony. "Rosnąć siłą nowych inwestycji, ale także być wygodnym, przyjaznym miejscem do życia dla mieszkańców" - dodała. Za priorytet w swoim programie uznaje stworzenie Akademii Gorzowskiej, budowę hali widowiskowo-sportowej na 5 tys. miejsc przy ul. Słowiańskiej, inwestycje drogowe - remonty ul. Kostrzyńskiej i Warszawskiej oraz stworzenie rodzinnego parku rozrywki.

W przeszłości Rafalska była m.in. dyrektorem wydziału spraw społecznych Urzędu Wojewódzkiego w Gorzowie i wiceprzewodniczącą Rady Miasta. Zasiadała w Senacie, a od 2006 do 2007 r. była wiceministrem pracy i polityki społecznej w rządzie Jarosława Kaczyńskiego.

Jędrzejczak ubiega się o reelekcję pod hasłem "Gorzów twój i mój". Program Komitetu Wyborczego Wyborców "Tadeusz Jędrzejczak - Gorzów XXI w." zawiera dziewięć głównych punktów - poczynając od "zadań strategiczno-rozwojowych", jak powstanie ok. 4 tysięcy nowych miejsc pracy, na informatyzacji miasta kończąc.

Reklama

Obecny prezydent za najważniejsze uznaje cztery inwestycje: modernizację ul. Kostrzyńskiej, budowę zespołu szkół artystycznych, budowę nowej siedziby dla Zespołu Szkół Elektrycznych i dla Zespołu Szkół Mechanicznych, budowę hali widowiskowo-sportowej.

Jędrzejczak ukończył Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Zielonej Górze. Był współzałożycielem SdRP oraz pełnomocnikiem założycielem SLD, posłem I, II i III kadencji oraz radnym sejmiku woj. lubuskiego.



Prezydent zasiada na ławie oskarżonych w sprawie tzw. gorzowskiej afery budowlanej. Na przełomie 2003 i 2004 roku był tymczasowo aresztowany. Proces nadal toczy się przed sądem. Jędrzejczak jest oskarżony o działanie na szkodę m.in. miasta i firm budowlanych z Gorzowa, nie przyznaje się do winy. W 2005 r. odbyło się referendum ws. jego odwołania, jednak z powodu niskiej frekwencji wyniki nie były wiążące.

W poprzednich wyborach Jędrzejczak wygrał w I turze uzyskując 50,60 proc. głosów. O reelekcję ubiega się z poparciem SLD, jest także jedynką tej partii do sejmiku lubuskiego w okręgu obejmującym powiaty gorzowski i strzelecko-drezdenecki oraz miasto Gorzów.

O fotel prezydenta ubiega się także wiceprzewodnicząca gorzowskiej Rady Miasta Krystyna Sibińska (PO), która ma poparcie wielu czołowych polskich polityków i europosłów PO. "Przyjęłam zadanie, które postawiła przede mną PO i pracuję tak, by wygrać te wybory, inaczej start nie miałby sensu" - powiedziała PAP Sibińska. Dodała, że Jędrzejczak ma "atut w postaci tego, że jest prezydentem od wielu lat, bo zawsze łatwiej utrzymać stanowisko, niż je zdobyć".

O prezydenturę Sibińska walczy pod hasłem "Tylko Konkrety". W swoim programie wyborczym, który nazwała "Konkretna siódemka" obiecuje m.in. działania na rzecz usprawnienia obsługi mieszkańców w magistracie, stworzenia przejrzystego systemu finansowania sportu, powołania Rady Działalności Pożytku Publicznego, która stanie się miejscem konsultacji, zagospodarowanie centrum miasta.

Sibińska, z wykształcenia inżynier budownictwa, kieruje wydziałem rozwoju gospodarczego w Urzędzie Gminy Witnica. Od 2008 r. przewodniczy także gorzowskiej Radzie Miasta. O fotel prezydenta Gorzowa ubiegają się także kandydat niezależny, przedsiębiorca Artur Radziński i kandydat PSL Hubert Piotr Beda.