80-letniego przywódcę kubańskiego pokazano, jak - stojąc o własnych siłach - rozmawia z wenezuelskim przywódcą, a prywatnie - swoim przyjacielem. Castro wydawał się być bardzo ożywiony.

"Promieniował od niego świetny nastrój" - relacjonował spotkanie Chavez. Relacja, jaką pokazała kubańska telewizja, trwała 10 minut.

Castro od ponad sześciu miesięcy przebywa w szpitalu. Poddał się wówczas niebezpiecznym zabiegom przewodu pokarmowego. Władzę oddał wówczas swojemu bratu, Raulowi Castro. Telewizja ostatni raz pokazała go 28 października zeszłego roku. Później - 30 grudnia - media przekazały życzenia przywódcy do narodu z okazji 48. rocznicy rewolucji. Zdjęć jednak nie pokazano.