Rodzice chłopca są oburzeni. Bo najgorsze jest to, że szykanowali go nie koledzy, a nauczyciele. Państwo al-Najjar twierdzą, że tylko dlatego, że nosi takie samo imię, co najsłynniejszy i najbardziej znienawidzony w USA terrorysta - Osama bin Laden, odpowiedzialny za ataki na nowojorskie World Trade Center z 11 września 2001 roku.

Reklama

Chłopak był tak załamany, że postanowił zmienić imię na Samma. Jednak i to nie pomogło. Wtedy 16-latek targnął się na własne życie.

Osama podkreśla, że jego koledzy mu nie dokuczali. Im nauczycielskie "żarty" nie podobały tak samo, jak jemu.