"Stadion Wembley zamknięty na wniosek Donalda Tuska" - taki transparent wisi nad wejściem na londyński stadion - pisze niezależna.pl, publikując zdjęcie, które przesłali do niej kibice z Wielkiej Brytanii. To kolejna odsłona wojny fanów futbolu z premierem. Akcję zorganizowało stowarzyszenie "Futbolowi patrioci", które zrzesza kibiców na Wyspach.
Reklama
W ten sposób organizacja ta dołączyła do wojny na transparenty, którą toczą w Polsce kibic. Akcje zaczęły się, gdy premier, po zamieszkach w Bydgoszczy, zdecydował o zamykaniu kolejnych stadionów dla publiczności.
Komentarze (129)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszei to za pisemnym pozwoleniem SOLTYSA!
„Haratanie w kibica, czyli premier na wojnie” – Michał Rachoń, ekspert rynku sportowego i dyrektor w agencji marketingu sportowego o tym, po co rządowi była „prowokacja bydgoska”, o języku antykibicowskiej propagandy, o geografii patologicznych lobby wokół polskiej piłki oraz o marketingowych błędach Tuska, które mogą go kosztować władzę.
Jak kibicował „Kisiel”? Stefan Kisielewski, jeden z najwybitniejszych polskich felietonistów XX wieku, był aktywnym kibicem. Pisał: „Gdy widzę wytwornego starszego pana tłoczącego się na stadionie Wisły pospołu z obszarpanym młokosem, doznaję wzruszającej sympatii, sympatii i uczucia solidarności wobec nich obu i wobec nieprzeliczonych tłumów falujących naokoło; wszyscy jesteśmy ludźmi i wszyscy jako ludzie, pozostaniemy niepoprawnymi nałogowcami przygody – tęsknota za nią nie ustępuje nawet przed siwymi włosami i zgarbionymi plecami”.
1) stosowaniu odpowiedzialności zbiorowej, która przybrała formę masowego zamykania stadionów i absurdalnego zakazu wyjazdów;
2) zatrzymaniom „w blasku kamer telewizyjnych i fleszy aparatów fotograficznych” przy użyciu Grup Realizacyjnych Policji (przeznaczonych do zatrzymywania szczególnie niebezpiecznych przestępców) osób odpowiedzialnych za oprawy meczowe, odpalenie pirotechniki czy prowadzenie dopingu;
3) wprowadzeniu zasady „zero tolerancji” skutkującej setkami mandatów w całej Polsce za drobne przewinienia popełniane przez kibiców, które na co dzień są niezauważane przez organy ścigania;
4) karaniu za picie alkoholu przed i po meczach w sytuacji gdy Rząd pracuje nad zmianą ustawy mającej dopuścić do sprzedaży piwa na stadionach;
5) wprowadzaniu cenzury na stadionach przez zakazanie prezentowania transparentów dotyczących aktualnej sytuacji społecznej;
6) zakazom stadionowym za okrzyki wynikające z atmosfery i klimatu meczu, które obecne są w życiu codziennym i publicznym;
Grupy Kibicowskie
KOZIOŁKI MATOŁKI TO RUSKIE PACHOŁKI
SIEKIERA MOTYKA PIŁKA MECZ KIEDY ONI PÓJDĄ PRECZ
Na waszych oczach lemingi biorą sobie co chcą i ile chcą . Głupole te Polaczki jak zwykle .