Pobyt w Tallinnie rozpocznie się od spotkania z prezydentem Toomasem Henrikiem Ilvesem. Po rozmowie w cztery oczy obaj politycy złożą wieńce przed Pomnikiem Wolności oraz odwiedzą Muzeum Okupacji.

Reklama

Minister w Kancelarii Prezydenta Krzysztof Szczerski przedstawiając kalendarz wizyt zagranicznych Andrzeja Dudy zaznaczył, że data pierwszej podróży nie jest przypadkowa.

Jest to ustanowiony przez Parlament Europejski Dzień Pamięci Stalinizmu i Nazizmu - mówił Szczerski. Zwrócił uwagę, że przypada on w rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow.

W Tallinnie polski prezydent spotka się z prezydentem Estonii, ale także - jak zaznaczył Szczerski - przekaże swoje stanowisko dotyczące wagi i znaczenia prawa międzynarodowego dla pokoju na świecie oraz o znaczenia Europy środkowej dla bezpieczeństwa i stabilności naszego kontynentu.

Późnym popołudniem Andrzej Duda spotka się również z przewodniczącym parlamentu Eiki Nestorem , a potem z premierem Taavi Rõivasem.

Reklama

Estoński prezydent Toomas Hendrik Ilves na początku tygodnia podkreślił, że fakt, iż pierwszą wizytę zagraniczną prezydent Andrzej Duda złoży w jego kraju, jeszcze raz potwierdza bardzo bliskie relacje między Polską a Estonią. Justyna Gotkowska analityk Ośrodka Studiów Wschodnich ocenia w rozmowie z IAR, że Estonia traktuje Polskę jako sojusznika.

Oba kraje chcą zwiększa obecności żołnierzy NATO na terenie Europy Środkowej i państw bałtyckich. Wizyta Andrzeja Dudy w Estonii będzie jednodniowa i prezydent powróci do Warszawy przed północą.