W opublikowanym w piątek wieczorem oświadczeniu rosyjski resort spraw zagranicznych uznał udział wojsk NATO w tych manewrach za "prowokację", której celem jest zdestabilizowanie sytuacji wojskowo-politycznej na Kaukazie.
W manewrach "Noble Partner 2016", które rozpoczną się w Gruzji 11 maja, weźmie udział 1,3 tys. żołnierzy z Gruzji, Wielkiej Brytanii i USA. Według rosyjskich mediów do gruzińskiego portu Poti dotarły już amerykańskie czołgi typu Abrams M1A2.
Gruzja aspiruje do członkostwa w NATO, co spotyka się z ostrymi protestami Moskwy. Tbilisi zerwało stosunki dyplomatyczne z Rosją w 2008 roku po wojnie w Południowej Osetii.