"Pracujesz w biznesie?" - zapytał Sunak mężczyznę, który przybył po posiłek do schroniska dla osób w kryzysie bezdomności. Mężczyzna odpowiedział: "Nie, jestem bezdomny". Sunak w odpowiedzi wspomniał o swoim doświadczeniu w branży finansowej i zapytał rozmówcę, czy byłoby to coś, do czego mężczyzna "chciałby się dostać".
Bezdomny powiedział, że "nie miałby nic przeciwko, ale najpierw chciałby przebrnąć przez okres świąteczny" i ma nadzieję, że uda mu się znaleźć jakieś zakwaterowanie, by nie musiał spędzać tego czasu na ulicy.
Nagranie niezręcznej rozmowy premiera Wielkiej Brytanii i bezdomnego mężczyzny zostało opublikowane w sieci. Internauci i brytyjscy politycy skrytykowali Sunaka za jego zachowanie. "To rozdzierające" - skomentowała na Twitterze zastępczyni lidera Partii Pracy Angela Rayner.
Stella Creasy, członkini brytyjskiego rządu również odniosła się do nagrania, przyznając, że jest nim "zaniepokojona".
Jak zauważa "The Guardian", Sunak wykorzystał swoją przedświąteczną wizytę w schronisku, by przypomnieć obywatelom, że rząd postanowił przeznaczyć ponad 2,2 miliarda euro na pomoc m.in. osobom w kryzysie bezdomności.