Chęć zakłócania spokoju wzrosła w ostatnich dniach i jest wynikiem nieustannego podżegania. Powinniśmy kontynuować mądre i ukierunkowane działania przeciwko każdemu, kto zakłóca porządek, a z drugiej strony zapewniać wolność wyznania i zachować kanały dialogu - oświadczył Szabtaj, cytowany przez portal Times of Israel.

Reklama

Strzelanina w Dolinie Jordanu

Szef policji odniósł się także do strzelaniny, która miała miejsce w piątek w Dolinie Jordanu na Zachodnim Brzegu. Zginęły w niej dwie Izraelki, a trzecia została ciężko ranna. Według agencji Associated Press, samochód, którym jechały kobiety został ostrzelany przez Palestyńczyków.

To morderczy atak, który przypomina nam, jak prawdziwe jest zagrożenie - powiedział Szabtaj. Do strzelaniny doszło po miesiącach rosnącej przemocy na okupowanym Zachodnim Brzegu i zaledwie kilka godzin po tym, jak izraelskie samoloty wojskowe zaatakowały "palestyńskie cele" w Libanie i Strefie Gazy, jak określiła to armia Izraela.

Reklama

"Przemoc na Zachodnim Brzegu osiągnęła rekordowy poziom"

W ostatnich miesiącach przemoc na Zachodnim Brzegu osiągnęła rekordowy poziom, a palestyńscy przedstawiciele służby zdrowia uważają, że początek 2023 r. będzie najbardziej śmiercionośny dla Palestyńczyków od co najmniej 20 lat - podała AP. Według jej danych od początku roku prawie 90 Palestyńczyków zginęło w izraelskich ostrzałach Zachodniego Brzegu, a 16 osób w palestyńskich atakach wymierzonych w Izraelczyków.

Po tym, jak w środę izraelska policja użyła wobec muzułmańskich wiernych w meczecie Al-Aksa w Jerozolimie granatów ogłuszających i gumowych kul, palestyńscy bojownicy wystrzelili rakiety ze Strefy Gazy w kierunku Izraela. W czwartek z terytorium Libanu w stronę Izraela wystrzelono 44 pociski rakietowe, o co Izrael oskarżył islamistyczną grupę Hamas. Następnie Izrael zaatakował cele należące do Hamasu w południowym Libanie i zintensyfikował ataki w Strefie Gazy.

Reklama

Armia Izraela poinformowała, że uważa, iż Liban ponosi odpowiedzialność za rakiety wystrzelone z jego terytorium. Minister obrony Libanu Maurice Sleem zapewnił, że libańska armia pracuje nad "kontrolą bezpieczeństwa i utrzymaniem stabilności i spokoju na południu" kraju.