W trakcie pięciodniowej wizyty rosyjskie korwety mają wziąć udział we wspólnych ćwiczeniach z chińską marynarką wojenną w Szanghaju, koncentrując się na komunikacji między okrętami, manewrowaniu w szyku oraz poszukiwaniu i ratownictwie morskim - podały chińskie media państwowe.

Reklama

Rosyjska Flota Pacyfiku w Chinach

Według agencji Reutera obecność dwóch korwet w ramach pierwszej od trzech lat wizyty rosyjskiej Floty Pacyfiku w Chinach, demonstruje trwałą współpracę wojskową między oboma krajami i zacieśnianie więzi militarnych mimo trwającej od 16 miesięcy inwazji Rosji na Ukrainę.

Reklama

Pierwsze rozmowy od buntu Prigożyna

W poniedziałek chiński minister obrony Li Shangfu spotkał się w Pekinie z dowódcą rosyjskiej Marynarki Wojennej admirałem Nikołajem Jewmienow. Były to pierwsze formalne rozmowy wojskowe między dwoma krajami od czasu buntu rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera 23-24 czerwca.

Li powiedział Jewmienowowi, że Chiny mają nadzieję na zwiększoną wymianę, komunikację "na wszystkich szczeblach" i częstsze interakcje poprzez wspólne ćwiczenia i inne formy współpracy, aby móc "osiągnąć nowy poziom" w zakresie obrony - informowała agencja AP w poniedziałek za chińskim resortem obrony.

Konsultacje ws. obrony przeciwrakietowej

Pod koniec czerwca resorty spraw zagranicznych Rosji i Chin przeprowadziły konsultacje w sprawie obrony przeciwrakietowej.

W zeszłym miesiącu szef departamentu połączonych sztabów chińskiej Centralnej Komisji Wojskowej Liu Zhenli przeprowadził również rozmowy z szefem rosyjskiego Sztabu Generalnego generałem Walerijem Gierasimowem za pośrednictwem łącza wideo. Jak podaje agencja Reutera, Gierasimow zapowiedział, że obie strony będą nadal rozwijać współpracę wojskową.

Reklama

Niepokój w Japonii i na Tajwanie

Rosyjskie korwety, które zawinęły do Szanghaju, były obserwowane w ubiegłym miesiącu w pobliżu Tajwanu. Na początku lipca o ich obecności w okolicach wyspy Okinawa, gdzie znajduje się główna amerykańska baza wojskowa w Japonii, informował tamtejszy resort obrony.

Ich obecność skłoniła Japonię do wysłania okrętów w celu monitorowania ich ruchów, podczas gdy tajwańskie wojsko wysłało samolot i okręty. Chiny roszczą sobie prawo do Tajwanu i dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym interwencji zbrojnej.